Jak czytać introwerkę, poradnik
.
1. Przeczytaj całość raz jeden, poczuj że rozumiesz i nie rozumiesz ale czujesz
.
2. Czytaj drugi raz czując ale prosto, bez rozbijanych słów i nawiasami otulanych liter, odbierz dosłownie, poezja jest teraz taka wspólnorodząca się często i różna w różnych miejscach świata, ok, w jakim kraju mieszkasz <gdzie Cię autorka zaprowadziła> poznasz po owocach i po brzuchu swoim, jeśli słowa jak owoce na niego wpłyną
, autorkę szczypie w oczy jak dym z ogniska nasze coś tam, choćby głupie uwagi a często głuchota
, glikemia łez i ogniska jakaś tam wzorcowa chemiczna wspólnota, hm
, i eden na skraju jak na skraju poezji lub kraj w którym się znalazłaś/łeś oglądając "slajdy" z wiersza.
3. Czytaj trzeci odczuwając wielowarstwowość słowa, ich rozbicie na dwa z jednego i na więcej jeśli przenośni zamiast okularów użyjesz i patrz jak wiele światów w jednym wierszu. Mieszkasz w kraju i w raju mieszkasz np, znajdź raj wokoło i doceń, tam skraje różne jak np. skaj zwykły <patrz: sztuczność a nie naturalność>. Owce, owoce, różnoistotność narodzona z wrażeń w czasie czytania, może być owoc, może być owca, obie wartości dają życie
. W tym punkcie przy czytaniu możesz rozwijać wiele obrazów wokoło siebie, powyższe to tylko dwa w oczy wchodzące
. Otrzymasz większą porcję dostrzegania przez siebie własnej rzeczywistości.
4. Połączyć pkt 2 i 3
.
5. Zaskoczenie, warto spróbować odczytać, poważnie, wiersz od końca. Są kropki, czytaj po jednym zdaniu. I co ciekawe, pierwsze zdanie w takim przypadku jest identycznie doskonałym zakończeniem
.
6. Po raz ostatni, spokojnie całość od początku. I znajdziesz się w niezwykłej krainie w której świat porusza Ci serce także mądrością i odsłonięciem niewidzialnego dotychczas
.
7. Czytaj po swojemu, jak chcesz
.
Introwerko, przedziwność świetna kolejna
.