przyjaciel wróg - ajw
Poezja » Wiersze » przyjaciel wróg
A A A

 

przeżuwasz słowa jak liście koki. gorzkie
i cierpkie dotykają najmocniej. wyplute
przyklejają się do skóry.
 
a myślałam, że idziemy drogą
do zwyczajnego bycia. wdychając beztroskę, 
wierzyłam, że nasza istota się nie starzeje.
 
patrz w moje oczy. one nie mają zmarszczek.

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ajw · dnia 18.01.2016 05:50 · Czytań: 630 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 30
Komentarze
Dobra Cobra dnia 18.01.2016 15:39
To bardzo tajemniczy piece of drama. Doprawdy rytm jest bezbłędnym, lecz jak zrozumieć libretto?

DoCo w zagubieniu
Opheliac dnia 18.01.2016 16:06
To jest taki wiersz, który był mi dziś potrzebny. Po prostu.

Ajw,
ja bym jeszcze tylko trochę pokombinowała z drugą strofą. Usunęłabym "a ja" (albo przynajmniej "ja" ) i zastanowiłabym się nad frazą "rozpraszałam w marzeniach". Raz że to "w" nieco zgrzyta przy "w" w ostatnim wersie ("patrz w moje..." ), a dwa te "marzenia" - wydają mi się jednak trochę banalne. Pokażę Ci jak ja to sobie czytam, ale oczywiście to subiektywnie tylko i nie musisz się tym sugerować.

a myślałam, że idziemy drogą
do zwyczajnego bycia. wdychając beztroskę,
wierzyłam, że nasza istota się nie starzeje.
faith dnia 18.01.2016 18:27
Zgadzam się z Ophelią jeśli chodzi o początek drugiej strofy.

Nie tylko słowa, o których piszesz są gorzkie, ale cały ten wiersz jest przepełniony goryczą. Jakąś utratą nadziei i ostatecznością. Coś się skończyło, może tylko dla jednej ze stron, ale to oznacza również koniec dla tej drugiej.
Nie wiem, czy interpretuję go zgodnie z Twoją myślą, czy może patrzę przez wąskie okno własnych przemyśleń, ale właśnie w ten sposób trafia do mnie ten wiersz.

Pozdrawiam
ajw dnia 18.01.2016 18:32
DoCo, Mój Zagubiony Przyjacielu Niedoli - obyś nigdy nie musiał odnaleźć się w takim smutnym wierszu :)
Opheliac - świetnie wybrnęłaś z tego w czym ugrzęzłam, więc skorzystam z Twojej podpowiedzi. Dziękuję :)
mike17 dnia 18.01.2016 19:01
Odbieram to jako przyjaźń, która mocno zboczyła na złe tory.
Coś poszło nie tak, potem są "kwasy", jakieś czegoś wypominanie.
Choć bohaterka wiersza jawi się jako ta "lepsza", a więc oceniająca.
W jej oczach jakby nie było winy, widzi ją w tamtych.
Wiersz krótki, trudno go wziąć na warsztat, by jakoś więcej rzec.
Tym nie mniej coś tu się kończy, bezwzględnie...
Dobrze to oddałaś :)
ajw dnia 18.01.2016 19:27
faith - Twoje okno, moja szybka. Bardzo dobrze go odbierasz :)
miku - tym razem interpretacja chybiona, ale jeśli Ty tak odczytujesz, to znaczy, ze wiersz ma większą przestrzeń niż myślałam. Dzięki :)
retro dnia 19.01.2016 08:41
Ajw, zanim stałam się Retro czasami tu zaglądałam, czytałam wówczas Twoje wiersze i myślałam: „kurde, jest w tym dobra, naprawdę dobra”, a to dlatego, że trafiały do mnie jak żadne inne (tylko niechaj nie będzie to odebrane jako zbytnie pochlebstwo, proszę). Wykładam jedynie swoją prawdę.

A ten konkretny wiersz? Do mnie najmocniej przemawia ostatni wers, którego nie trzeba rozbierać na części pierwsze.

Pozdrawiam
ajw dnia 19.01.2016 10:20
retro - chyba bardzo potrzebowałam dzisiaj Twoich słów. Dziękuję :)
Zola111 dnia 19.01.2016 21:01
Bardzo, AJW. Budujesz refleksję, a technicznie - jak To u Ciebie. Brawo.

Buziaki,

z.
aleksander81 dnia 19.01.2016 23:27
myślę, że narratorem jest osoba, która smutek ma już za sobą i raczej zdała sobie sprawę, iż czasu nie cofnie, pozostały chłodne wspomnienia z dni, w których żyło się z dnia na dzień nie bacząc na jutro, i choć oczy zmarszczek nie mają, to właśnie chyba tylko w nich widać smutek w wierszu. przystanąłem na chwilę z względów prywatnych, bardzo ładnie ajw, pozdrawiam serdecznie:-)

Aleks...
ajw dnia 20.01.2016 11:42
Zolu - Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna :)
aleksander - brakuje Ciebie i Twojej twórczości na pp. Twoja intterpretacja jest bardzo trafna. Trzymaj się ciepło :)
voytek72 dnia 20.01.2016 12:49
słowa uzależniają... no cos w tym jest :)
skroplami dnia 20.01.2016 21:10 Ocena: Świetne!
Bardzo dojrzały, pełen doświadczenia, ze spojrzeniem wstecz, smutkiem, a jednak wciąż z namową do nadziei, w oczach. W sumie, jesienno smutno piękny.
ajw dnia 21.01.2016 13:01
voytek - zdecydowanie tak :)
skroplami - miło, ze Ci się podoba :)
introwerka dnia 22.01.2016 12:47
Podoba mi się Twój wiersz, jak to u Ciebie, niezwykle nastrojowy i zmysłowy, jednak radość czytania psuje mi w poincie pewna trywialna obserwacja - skoro mowa o przemijaniu, to oczy, jeśli nie są oczami dziecka, z reguły posiadają choć trochę zmarszczek, a przynajmniej się z nimi kojarzą. Może więc lepiej (logiczniej) byłoby dać: "patrz w moje źrenice"?
Poza tym drobiazgiem, bardzo na tak!

Pozdrawiam serdecznie :)
ajw dnia 22.01.2016 19:27
No, nie wiem .. introwerko. Dla mnie zmarszczki są wokół oczu, a one same w sobie nie mają zmarszczek. Ograniczenie się do żrenic jest dla mnie mało poetyckie, bo cóż nam mówią same one?
introwerka dnia 22.01.2016 19:44
Ajw, chodziło mi jednak właśnie o to powiedzenie: "mieć zmarszczki". Rozumiem, że oczy są ważne, ale może w takim razie całość by lepiej brzmiała w postaci:

"patrz w moje oczy. one są bez zmarsz­czek."

(skoro nie mówi się: "moje oczy są ze zmarszczkami", tylko "moje oczy mają zmarszczki", to powyższa wersja by nie sprawiała wrażenia sprzeczności z codziennym doświadczeniem, no i brzmiałaby oryginalniej :) Ale to tylko moje zdanie.
Miladora dnia 22.01.2016 21:44
ajw napisała:
Dla mnie zmarszczki są wokół oczu, a one same w sobie nie mają zmarszczek.

Zgadzam się z tym. :)
I tak to odczytałam - bo nawet w starej twarzy można mieć młode oczy.

Czyli kupuję w całości.

Miłego, Ajwik. :)
ajw dnia 22.01.2016 23:28
Milu - cieszę się, ze odbieramy to tak samo. Dzięki :)
introwerko - zostanę przy swoim :)
Margareta dnia 23.01.2016 01:46
dla mnie to skarga głęboko zranionej kobiety. być może zdrada, być może nuda, być może rozstanie, a to wszystko spowodowane zanikiem pożadania fizyczności.

podoba mi się fragment "wyplute przyklejają się do skóry" - bo z jednej strony można wypluć słowo, można opluć słowem, można opluć sliną, ale można też w przenośni wypluć kobietę.

trochę mniej przemawia do mnie drugi fragment, zwrotka, wiersza - nasza istota - to trochę utarte sformułowanie, jednak wartością jest tu wcześniejsza "beztroska", która może wskazywać na nieświadomość sytuacji do czasu ostatecznego wyplucia gorzkich słow.

Świetna, mądra puenta - wskazująca wyraźnie na relację damsko-męską. Raz, że w oczach można się zakochać, dwa - wskazuje na istotę problemu między pl i adresatem wiersza. O! I już więcej rozumiem z niestarzenia się istoty w drugiej zwrotce... bardzo spójnie napisane.

A oczy rzeczywiście mogą nie mieć zmarszczek - moje nie mają nawet wokól mimo już zaawansowanego dość wieku - więc można do tego podejść i bez metafory.

Niemniej jednak poruszyłaś temat z pewnością bliski niejednej kobiecie w pewnym wieku... i nawet jesli, nie ma się podobnych doświadczeń - to wiersz przenika i porusza.

Pozdrawiam:)
ajw dnia 23.01.2016 14:27
Margareto - napisałam ten wiersz dla wszystkich dojrzałych kobiet, które z czasem stają się niewidzialne .. Wydaje mi się, że gdybym doświadczyła takiego stanu od mojego mężczyzny musiałoby mi być bardzo trudno, bo chyba jestem uzależniona od słów, dzięki którym się kwitnie, a nie przekwita :) Dziękuję za rozbudowany komentarz, w którym zamiesciłaś dużo spostrzeżeń i własnych przemyśleń.
Margareta dnia 23.01.2016 14:37
Cieszę się ajw, że pl nie równa się autorowi.:)

Pozdrawiam serdecznie:)
ajw dnia 24.01.2016 18:14
Margareto - ja tez się cieszę i choć czasami w moim życiu bywa różnie, to wiem, ze na pewno nie jestem dla niego przezroczysta ( swoją drogą moim tyłkiem potrafię dużo zasłonić) ;) hi hi
teresa481014 dnia 27.01.2016 13:52
super dyskusja, a to znaczy, że zatrzymuje. Czytam go tak:

"przyjciel wróg

przeżuwasz słowa jak liście koki. gorzkie
i cierpkie dotykają najmocniej. wyplute
przyklejają do skóry.

myślałam, idziemy drogą
do zwyczajnego bycia. wdychając beztroskę,
wierzyłam, że nasza istota się nie starzeje.

patrz, moje oczy nie mają zmarszczek."

Serdeczności :)
ajw dnia 27.01.2016 13:55
Teresko, skorzystam z pomysłu tytułu, bo ponoć taki jak jest w tej chwili był tytułem filmu. Dzięki za propozycje :)
teresa481014 dnia 27.01.2016 14:01
uśmiecham się do Ciebie :)
gaga26111 dnia 27.01.2016 14:34
Wracam tu po raz X wreszcie z komentarzem. Nie ma co tu poprawiać więc mogę tylko pochwalić. Dobrze ujęłaś temat. Na szczęście ważne jest to na ile się czujemy a nie na ile wyglądamy. Ważniejsze żebyśmy zostali przy swoim poczuciu i zaakceptowali swoje ciało zaakceptowali zdanie innych i żeby oni nas zrozumieli i zaakceptowali. Czasem przecież młoda osoba doprowadza się do ruiny Ale u ciebie mowa o takiej naturalnej przemianie w coraz to dojrzalszy orzech. Bardzo dobrze wybrałas atrybuty. Podmiot traktuje jako osobę której przykro przez drugą osobę. Tudzież może być to też wewnętrzny monolog samej z sobą. W okresie przekwitania.
Pozdrawiam:)
ajw dnia 28.01.2016 11:11
Rzeczywiście. Można i tak i tak :) Dzięki :)
Lilah dnia 08.02.2016 20:14
Cytat:
patrz w moje oczy. one nie mają zmarsz­czek.

I to jest pocieszające, ajw.Dobry wiersz.
Serdeczności :)
ajw dnia 08.02.2016 21:45
Dziekuję, Lilah :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty