Aleksandrze, masz rację z "na nim", nie przemyślałem tego, poleciałem z melodyką. Jeśli chodzi o "się", to uważam to za zbytnią drobiazgowość, chociaż może jeszcze kiedyś zwrócę na to uwage? Może chodzi głównie o "się" w pierwszych wersach dwóch pierwszych strof - bo jeśli tak, to chyba to czuję.
Faith, nie mogę niestety zgodzić się na pierwszą wspomnianą przez Ciebie poprawkę, bo to dla mnie brzmi niepoprawnie. Gdybym (znowu tryb przypuszczający ) napisał:

Gdybym miał krzesło, to bym się na nim posadził
i bezlitosną latarką twoich oczu przeprowadził dokładne śledztwo.

to by to było logiczne, ale tutaj zrobiłem tryb przypuszczający poprzez dodanie partykuły "bym" do czasownika, przez co ten tryb afektuje tylko ten jeden czasownik. W takim rozwiązaniu, jakie ty podałaś, można by było się zapytać: "ale kto przeprowadził to śledztwo? i czemu nagle jest zmiana z 1 os. trybu przypuszczającego na 3 os. trybu oznajmującego w czasie przeszłym?"

Co do drugiej uwagi, zgadzam się całkowicie. A stawianie małej litery po pytajniku, z tego co mi się wydaje, jest poprawne, a może się mylę, może jest to archaiczna forma? Niech mnie ktoś poprawi.

Skroplami, cieszę się, że się podobało.

Pozdrawiam wszystkich

Nigdy nie mam nikomu za złe uwag, faith
Następnym razem postaram się uniknąć taką ilość trybu przypuszczającego na raz na małej przestrzeni, niestety w tym wypadku, tak jak mówiłaś, trzeba by było poprzestawiać, z zachowaniem sensu, w ten sposób, żeby zachować melodykę. Spróbuję to zrobić, jednak nie wiem, czy nie zepsuję wtedy całego wiersza, a nawet jeśli nie, to zastosuję to przy następnych utworach.

Hm, pierwszy razem słyszę o małej literze po pytajniku. Podobnie jak Faith, uważam, że jest to zapis raczej błędny.

Poza tym, nie ma uwag. Czytałam ten tekst przed zmianami i bardzo dobrze, że postanowiłeś jeszcze coś pokombinować i pozmieniać, zwłaszcza w pierwszej strofie.
Podoba się.

I ja marzę o krześle . Podobnie jak ty, clockworklukis. Znowu przyciągnął mnie twój wiersz i to mocno. Żeby pisać, trzeba mieć piękne serce, konkludujesz. A czy ja wiem? Głównie piszą ci, co mają serce, jak każdy. Może ci z pięknym wymyślają ładniejsze? Takie myśli mnie nachodza, gdy czytam tę lekką i wzruszającą poezję.
Pozdrawiam!