Witaj!
Nie wiem, do czego miałabym odnieść się najpierw. Może więc zacznę od poruszonego przez Ciebie tematu i sposobu w jaki go przedstawiłeś. Przyznaję, że jest ważny i warto go poruszać, jednak poezja rządzi się własnymi prawami i nie lubi przedstawiania wszystiego "łopatologiczną" metodą, a niestety uważam, że tu właśnie tak jest.
Moim zdaniem lepiej byłoby gdybyś skupił się na jakimś szczególe, jednym zjawisku i to za jego pomocą opisał problem. Dzięku temu czytelnik będzie mógł bardziej wgryźć się w treść, poczuć ją i zobaczyć.
Wiem, że czasami chciałoby się przedstawić wszystko za jednym razem, ale to nie wpływa dobrze na odbiór, a tym samym mija się z celem.
Druga sprawa to już sama forma. Rymy masz dosyć proste, co sprwia wrażenie infantylnego wierszyka dla dzieci, a przecież mowa jest o poważnych sprawach. Radzę Ci na razie odstawić pisanie rymowanych wierszy na rzecz czytania ich u innych, bardziej biegłych w tej trudnej, wbrew pozorom sztuce. Wiele na ten temat możesz również poczytać w Internecie. Warto wiedzieć jakie są rodzaje rymów i jak odpowiednio je stosować, by uniknąć częstochowskich rymowanek. Trening czyni mistrza, ale by mógł być skuteczny dobrze najpierw zaopatrzyć się w odpowiednią wiedzę na temat tego, co będziemy trenować
Masz tutaj jeszcze spore luki w interpunkcji. W paru miejscach brakuje przecinków, mówię tu głównie o początkowych wersach:
Cytat:
Osadzeni w świecie(,) w którym każdy dba tylko o siebie,
to więzienie(,) w które wtrąciło nas toksyczne otoczenie.
Pamiętaj, że liczy się nie tylko treść, ale również forma w jaką ją oprawiasz, gdy ta będzie kiepska, wszystko co chcesz przekazać może rozbić się o jej nieporadność.
Nie chcę Cię zniechęcać, wręcz przeciwnie. Pokazałam strony w tekście, które uważam za słabe, byś wyniósł coś z tej opinii. Początki bywają trudne, ale sukces osiągają przecież tylko wytrwali
Pozdrawiam!