Pani, która we mnie wierzy - trawa1965
Proza » Obyczajowe » Pani, która we mnie wierzy
A A A

 

Jak na wsi uczynić coś z niczego, zwłaszcza na obszarach słabo zaludnionych? Na pewno nie mogę odpowiadać za innych, ale czuję, że wszystko jest dziełem przypadku.

O Lasach Krasowsko- Januszowickich  przez długi czas pobytu w DPS-ie niewiele wiedziałem. Trudno się temu dziwić- do tamtej pory inne lasy spełniały wszystkie moje potrzeby. Trwało to do czasu rekordowej zeszłorocznej suszy, gdy wyschła grzybnia. Wtedy z konieczności "przeprowadziłem się" w inne rejony- bliżej Nowego Sącza.

Był to przysłowiowy "strzał w dziesiątkę".

Żyję już ponad pół wieku, ale tak ogromnych borówczysk nie widziałem jeszcze nigdy. Ciągną się one kilometrami. Niewątpliwie mają one duże znaczenie handlowe. Zbierałem z nich jagody przez półtora miesiąca- przeważnie kilogram dziennie. A i tak były to tylko mocno już przetrzebione ochłapy...

Pod koniec września wreszcie pojawiły si  też upragnione grzyby. Obok popularnych podgrzybków brunatnych, oprószonych, złotawych i czerwonawych wyrosło tam  sporo maślaków i odrodziło si jedyne w okolicach Nowego Sącza stanowisko gąsek zielonek.

Ale najważniejszym odkryciem była Pani Ola.

Ponieważ zbieranie borówek trwa długo, często, nie czekając na obiady w DPS-ie, chodzę do sklepu w Paszynie, by posilić się na miejscu. Tam właśnie Ją spotykam. Nieraz rozmawialiśmy ze sobą.

Najczęściej takie sytuacje na obszarach słabo zaludnionych prowadzą do małżeństwa. Gdyby tak było teraz, opowiadanie należałoby zakończyć.

Ale tu okoliczności są szczególne.

W moim przypadku z racji niepełnosprawności rozmnażanie raczej nie wchodziło nigdy w grę. Zespół płata czołowego jest bowiem rodzajem "odwróconego autyzmu". W pewnych sprawach na zawsze pozostaje się małym dzieckiem. Bez pewnych rzeczy organizm dotknięty tą chorobą po prostu egzystować nie może. A małżeństwo wymaga wyrzeczeń.

Nie znaczy to wcale, że kontakt z Panią Olą musiał się urwać.

Jakież było moje zdziwienie, gdy pewnego dnia Pani Ola zaczęła u nas pracować! Zdziwienie tym większe, że zdarzają się tu naprawdę ciężkie stany. Tak drobna osoba musi przecież codziennie dźwigać ciężkich pacjentów, kąpać ich, karmić... Jak Ona to robi?

Być może przepisem na sukces jest Jej pogoda ducha. I jeszcze znalazła czas na czytanie moich wywodów. Powiedziała mi nawet, że jestem artystą... W dodatku było to wtedy, gdy trafiłem na Portal Pisarski, gdzie początki nie były zbyt zachęcające.

Rozmawiamy o małżeństwie, a jakże! Ale tylko w żartach.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
trawa1965 · dnia 14.04.2016 20:17 · Czytań: 525 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 8
Komentarze
esere dnia 20.04.2016 18:13
Jeśli chodzi o uwagi, to przed i po półpauzie dajemy spację. To jest notoryczny problem, z którym się tutaj zmagam :D A to moje zboczenie edytorskie, za co z góry przepraszam. Językowo tekst dobry, choć i są drobne mankamenty.
Zaintrygowało mnie, czy piszesz z punktu widzenia wykreowanego przez siebie bohatera, czy własnego? Jeśli to fikcja, to okej. A jeśli nie, to podziwiam za odwagę.
Pracuj nad pomysłami, bo to jest w tej pracy najważniejsze. Warsztat zawsze należy szkolić, ale uważam, że dużo już tu osiągnąłeś...
trawa1965 dnia 20.04.2016 18:43
To jedna z pielęgniarek DPS-u, która od niedawna tu pracuje, a którą poznałem w zeszłym roku podczas grzybobrania. Bardzo pragnęła, bym coś napisał o niej.
Teraz sprawdź, czy poprawiłem wszystkie usterki.
esere dnia 20.04.2016 19:07
W takim razie gratuluję odwagi w wyrażaniu własnego ja. Pisać o sobie nie jest prostą sztuką, wbrew pozorom. Piszę aktualnie powieść autobiograficzną i coś o tym wiem. Na razie na pp opublikowałam tylko jeden wiersz. Dość nieudany, ale i tak zapraszam do przeczytania. A Tobie gratuluję odwagi i spokojnego stylu pisania :)
Szczepan Gender dnia 26.04.2016 10:22
Ty jesteś Trawa prawdziwy. Ja gram, a Ty jesteś prawdziwy. Twoje teksty sprawiają mi ból.
Aronia23 dnia 26.04.2016 10:24
No, nie. A ty się nie przejmuj T. Piszesz ok.
trawa1965 dnia 26.04.2016 12:01
Pisarz musi być szczery.
viktoria12 dnia 29.09.2016 09:28
Z coraz większym zdumieniem obserwuję, co wyczyniasz. Podajesz nazwę konkretnego, swoja drogą - prywatnego DPS, adres oraz Twój wizerunek, imię i nazwisko oraz, gdzie sie plączesz i chodzisz. z rozpoznaniem choroby: zespół płata czołowego.

Podane na tacy, Na cycuś glancuś.

bogata jest Twoja ciocia, z tego wynika, bo od kilku dni wiem, jakie sa opłaty MIESIĘCZNE za pobyt pensjonariusza w DPS. Bez leków, bez słodyczy, osobno przybory do golenia. Widzę, że też masz laptop, dostęp do internetu i dodatkowa kasa wyłożona publicznie, di Internetu.

Nie pomyślałeś, że ktoś się w końcu zainteresuje i chociażby dla okupu złapie za fraki i narobisz kupę bidy?!

Przepraszam za ostry ton.

Mój komentarz całkowicie odnosi się do tekstu. Podajesz na tacy wiele zastrzeżonych tematów. Ot, tak sobie. Ej, Jarek, Jarek!
trawa1965 dnia 29.09.2016 12:56
Chodzi o który konkretnie tekst?

Nie jestem bogaty. Wręcz przeciwnie - mam kłopoty z bilansowaniem wydatków.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty