Nie-ziemskie. - SylwiaJ
Proza » Inne » Nie-ziemskie.
A A A

 

Matko wszystkich świętych. Nawet tych, którzy idąc pod wiatr przestali wierzyć w krzyż nie zawsze pański i zmartwychwstanie człowieka. Nękani przeciwnością północnej ściany płaczu. Mieląc dzień po dniu startą w pył rzeczywistość, przeszli przez sądy ostateczne - nie jeden - lecz tysiąckrotnie więcej niż nie jeden ksiądz. Bez chrztu. Bez namaszczenia. Bez spowiedzi, która wycina w pień pierwociny skalanych poczęć i kiepsko wybrane narodziny.

Matko wszystkich umarłych. Odartych ze złudzeń i zaszlachtowanych bez przyczyny. Z dobrą wolą do życia i chęcią przemarszu pośród wojsk niecnoty. Czasem bez głów na karku lub bez dłoni na styku z przegubem rąk. Tam gdzie przegniła niemoc dotyka wniebowziętych czarów i łącząc się z agonią wielkich czynów czmycha dalej i wciąż jakby pod prąd. Do mysiej nory na końcu ogródka lub do sczerniałych od zgnilizny śmietników. Osiada na dnie próżnych dokonań. Tam gdzie nie ma okien ani słońca. Gdzie nie ma błękitu, który zdradziecko opromienia twoje zwyrodniałe sny.

Matko wszystkich wątpiących. W człowieka bez winy i w winę bez pierwowzoru przyczyny. W monodramy chwały. W chleb nie wyrwany głodnemu. W życie zgodnie z prawem. Życie stanęło mi okoniem w gardłowych scenach o codzienną porcję prywatnej godności. Bo tylko ci, którzy przechodząc przez życie chwaląc się swoim spowszedniałym szczęściem, zasłużyli na jakieś cudowne „potem”. Tych, których ukąsił wąż zdradliwej mądrości i poznawania prawdy, zostali sami. Na paskach swoich domniemań o wyborze wolności poza doczesnym dogorywaniem.

Matko strudzonych życiem niewiernych. Matko niekochających żon i żarliwie płonących bezwstydnych kochanków. Matko wszystkich tych, którzy nie zdążyli na ostatnią adorację twojej świętej niewiedzy. Tych, którzy w drodze przez piekło nie zdążyli zabrać paszportów ani wiz. Wlokąc za sobą resztki swych niedomytych ciał i przepoconych od kłamstw kaszmirowych czaszek nie mieli pojęcia, że oto przyspieszonym transportem zostali wmiecieni w ramiona trupio-bladych spojrzeń naznaczonych pustym znamieniem nieistnienia. Pomyśl, że niebo wciąż tak daleko dla biednych, którzy rozdają uśmiechy samemu diabłu, a piekło tak bardzo otwarte dla podupadłych nie-świętych.

Matko wszystkich nieswoich. Bezimiennych i niezrzeszonych. Nie wyświęconych choć nie zawsze przeklętych. Zapomnianych przez wszystkich świętych i nie zapamiętanych nawet przez kulawego psa. Tych, którzy nie mieli sił by trwać w iluzorycznej postawie radości zbudowanej na glinianej podstawce cienia. Ci, którzy zwątpili w dobro wyłożone inkrustowanym złotem i słowem od niechcenia. Którzy nie mieli chęci by uwierzyć w wieczność ogrodzoną zakolem pewności i którzy plotąc trzy po trzy nigdy nie zostali wysłuchani.

Proszę Cię... Matko. Nie pozwól by w gonitwie za efemerycznym szczęściem, którego nie można zaliczyć i która trzeba przeżyć tylko „teraz i tu” umarła moja nadzieja, a wraz z nią tęsknota za tym, że kiedyś będzie dobrze.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
SylwiaJ · dnia 20.04.2016 18:54 · Czytań: 517 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
Barbara Kirszniok dnia 24.08.2016 16:43
Minusy:

Tytuł „nie ziemskie” pisze się razem.

„Nękani przeciwnością północnej ściany płaczu.” - Co to znaczy?

„Bez spowiedzi, która wycina w pień pierwociny skalanych poczęć i kiepsko wybrane narodziny.” - O co chodzi? Poza tym nie można wybrać narodzin.
SylwiaJ dnia 07.09.2016 07:13
Tytuł napisany jest z kreską pośrodku. To nie jest typowe słowo, które faktycznie pisze się razem. Nie-ziemskie - czyli takie nie wiadomo skąd.

"Nękani przeciwnością północnej ściany płaczu" - powiedziałabym tak północ kojarzy się
z chłodem. Z wieczną zimą. Brak ciepła zaś kojarzy się z brakiem miłości i dobrych uczuć i przeczuć. Ogólnie chodzi o przeciwności losu. O ciężki los, na który nie zawsze zasługujemy.

Poza tym cenna uwaga: tego tekstu nie można brać na chłodny rozum i logikę. Tego nie można rozkładać na części proste i analizować pod względem typowych znaczeń. To plastyka myśli. Czasem sama zastanawiam się, co to znaczy choć...nie są to teksty pisane bezmyślnie.

Co do narodzin: a cóż my o nich wiemy... Zazwyczaj znamy datę narodzin. Datę poczęcia raczej niekoniecznie. To, w jakich okolicznościach do tego dochodzi - tym bardziej. Często mówi, że ktoś urodzony jest pod szczęśliwą gwiazdą, a ktoś inny pod kiepską - to taka przenośnia. Metafora.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 13:24
Dziękuję za życzenia »
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty