Alternative - Alok
A A A
Od autora: Witam chciał bym się dowiedzieć co sadzicie o tym kawałku mojego autorstwa.
Czy się wam podoba czy nie, czy chwielibyście śledzić losy bohatera
Co poprawić zmienić nad czym popracować.

Opis postaci:

Nasza postać to Darek Musioł dalej (D.M) jest młodym górnikiem pracującym w Polsce. Którego losy będziecie mogli śledzić w komiksie, książce lub czym to coś jest (nie znam się nie jestem Humanistą)

  

Pod koniec pracy D.M idąc tunelem do windy widzi dziwne zielone jarzące się światło dochodzące z szczeliny. Próbuje się tam dostać ale nie udaje się mu to, gdyż szczelina jest zbyt wąska. Postanowił zasłonić szczelinę i kończy pracę.

 Następnego dnia wraca do pracy mijając szczelinę  udaje że wiąże buty i próbuje się dostać do miejsca dziwnej anomalii.  Ale bezskutecznie. Nie mając więcej czasu wraca do reszty górników.

Po godzinie pracy do górników dociera głośny huk i podmuch pyłu. Rozpoczyna się szybka ewakuacja i wszyscy kierują się do wyjścia, wszyscy oprócz D.M.

Nasz bohater zatrzymuje się przy szczelinie która o dziwo się powiększyła, korzystając z zamieszania przeciska się przez szczelinę i po chwili udaje mu się znaleźć źródło dziwnego światła. Ku jemu zdziwieniu źródłem jest duży zielony kryształ wielkości dłoni. Nagle powietrze przeszywa kolejny jeszcze głośniejszy huk, i szczelina w której się znajduje nagle się rozstępuje i wraz z kryształem spadają w dół.

 Po paru chwilach D.M odzyskuje przytomność i rozgląda się koło siebie. Kontem oka widzi poruszający się bardzo szybko cień, i dziwny głos bynajmniej nie ludzki.

 Próbując zobaczyć czym jest dziwna postać zauważa że boi się ona światła latarki. Niestety bateria latarki szybko słabnie dając przewagę dziwnej istocie.

Słabnące światło latarki ukazuje błyszczące zęby istoty która szarżuje na naszego bohatera.

D.M próbując uciec, potyka się i upada na wcześniej widziany kryształ …

Nagle za jego plecami pojawia się inna postać podobna do człowieka która chwyta go i ...

                         (7 Szpital Marynarki Wojskowej . Gdańsk)

…kolejne co widzi nasz bohater w nagłych przebłyskach świadomości to sala szpitalna. I szamoczące się dookoła niego lekarze i … wojskowi??.

                           (Po paru dniach)

Gdzie ja jestem, co ja tu robię ?? Wypowiedział rozglądając się wokół siebie.

 

Leż spokojnie, nie ruszaj się, musisz odpoczywać. Jesteś bezpieczny jesteś  w szpitalu

 

Ale co się stało jak ja aaaał krzyknął chwytając się za głowę

 

Mówiłam leż spokojnie zaraz ci wszystko wyjaśnię. Znalazł cię wojskowy w okolicznym lesie.

Nie miałeś żadnych większych ran, parę zadrapań i siniaków oraz  potworny guz  na głowie. Powiedział że usłyszał jak coś uderzyło o ziemie. Pewnie spadłeś z drzewa czy z urwiska. Na szczęście już jest po wszystkim. Nie ma podejrzenia urazu czaszki ani mózgu.

A teraz śpij i odpoczywaj na razie nie możesz się przemęczać. A jutro dowiesz się więcej.

 

                           (Kwatera dowodzenia. Gdańsk)

Co z nim ?? Wybudził się

Jeszcze nie Panie Generale.

Raportować mi gdzie go znaleźliście, i kim on jest !

W okolicznym lesie ale to jest nie istotne, wiecie że to jeden z tych górników ze Śląska. Jedyny który nie wyszedł z kopalni (Nazwa Kopalni)

Rozmawiałeś z tymi Górnikami

 Tak, nikt nie widział żeby wychodził. Sztygar powiedział że się wrócił się po niego, ale nic nie znalazł tylko jego narzędzia w korytarzu. Nie miał czasu iść dalej bo nastąpiło kolejne trzęsienie i nie mógł ryzykować życia reszty górników. Jak wyjechali na powierzchnię cała kopalnia się zawaliła. I nie było nawet jak wysyłać ekipy ratunkowej.

Ale to nie jest najistotniejsze paru górników mówiło coś o dziwnych głosach dochodzących z nieużywanych korytarzy, niektórzy mówili nawet że widzieli coś jakby cienie szybko poruszające się.

 

Myślisz że to Nergele … ale skąd one się tam wzięły ?? Sprawdźcie mi pomiary z tamtych rejonów może były jakieś rozbłyski ??

 

Melduję panie generale że w okolicy kopalni doszło dzień  przed wypadkiem do dużego rozbłysku zielonego. Promieniowanie zniknęło zaraz po wypadku. Wiec stwierdziliśmy że to był tylko błąd przyrządów. Widać myliliśmy się.

 

Myślisz że on go znalazł i dotknął ??

 

Możliwe i ale jakim cudem przeżył by takie promieniowanie.

I jak u licha wydostał się z tej kopalni, i skąd znalazł się tutaj w naszym lesie.

 

Nic więcej nie dowiemy się bez rozmowy z nim. Biegnij do lekarzy niech się sprężają. On musi przeżyć. I pamiętajcie jego rodzina ma nie mieć żadnych informacji o tym !!

 On zaginał  i tak ma pozostać zrozumiano !

Tak jest Panie Generale.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Alok · dnia 30.05.2016 15:28 · Czytań: 518 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
monarchiawyobrazni dnia 30.05.2016 16:45
Witaj u nas Alok :)
Historia godna uwagi, jednak tekst, jak dla mnie trudno się czyta.
Rado Sny dnia 22.09.2016 12:21
Tekst mnie zaciekawił, co prawda to raczej nie mój klimat, ale widać że masz jakiś pomysł.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:79
Najnowszy:wrodinam