Nasuwa się nieodparte wrażenie, że temat ma związek z aktualnymi wydarzeniami na świecie. Ja też, Zolu, zdaję sobie sprawę, że zegar tyka coraz bardziej złowrogo i to mnie przeraża.

Pozwolisz parę uwag technicznych:

1.jeśli z tego ma wyrosnąć drzewo

2.niech pakuje walizki żałoby

3już się pieklą

4niezbyt trafiony neologizm zaindyczenie

Ale wiesz, Zolu, co jest najgorsze?

Oto wypowiedź Janusza Korwin- Mikkego dla prasy:
" Twierdzenie, że człowiek jest z gruntu dobry, to bluźnierstwo socjalistyczne i jako takie powinno być ścigane z urzędu".

Ciekawa lektura. Wiersz daje się odczytywać wielorako (mam na myśli różne relacje, np.: ja - moi przyjaciele, pracownik – pracodawca, zwierzchnik, czy też ja, obywatel i chrobry (czytam sobie: chrobry →król →głowa państwa).

I zaraz rodzi się pytanie: Czy chciałabym mieć takiego przyjaciela, który, zapytany o zdanie, zamiast mówić wprost, kłamie mi w żywe oczy, a za plecami – ech, szkoda gadać.
I kolejne, i kolejne… Jak to właściwie jest – powinno się wybaczać tchórzostwo, a może jednak potępiać takie zachowania?

I to jest fajne, że wiersz budzi emocje, ale i skłania też do refleksji – Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego! Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa. Proszę was jeszcze, bracia, strzeżcie się tych, którzy wzniecają spory i zgorszenia przeciw nauce, którą otrzymaliście. Strońcie od nich! Tacy bowiem ludzie nie Chrystusowi służą, ale własnemu brzuchowi, a pięknymi i pochlebnymi słowami uwodzą serca prostaczków. (List do Rzymian 13,8-10, 16,17-18).

Warto było przystanąć.

Pozdrawiam serdecznie.

Ostatni wers zabrzmiał mocno groźnie, tak przedrewolucyjnie.
W sumie cały tekst ewoluuje do tej końcówki.
Bardzo przemyślane. Biblijna stylizacja, o której napomykasz brzmi prawdziwie i jest tu dziwnie na miejscu - inaczej by mi nie pasowało.

Bardzo widzę owo gulgotanie.
Gniewne, z nienawistnym błyskiem w oku i czerwoną ze złości szyją.
Dobre.
Podoba się

Pozdrawiam przednocnie