Corpus delicti - Nalka31
Nie jestem Rademenesem.* Nie spełnię siedmiu życzeń.
Choćbym nie wiem jak się starała. Jednak siedem lat
to naprawdę kawał historii.
Nie mojej, tej ludzkiej. Rozciągniętej między wielką
literą a kropką. Nawet nie wiem, czy jest prawdziwa.
Czy wiesz, że ilość zapisanych w niej słów, wcale nie świadczy
o ogromie wiedzy? Jeszcze mniej mówi o tym,
kto ją pisał. Tak na przekór. Skoro każde pierwsze
lepsze słowo można przeczytać wspak.
Ciekawe, gdzie leży corpus delicti. W końcu przez siedem lat
bawię się w detektywa. Mimo to nadal nie wiem,
czemu popełniam wciąż tę samą zbrodnię i chodzę wolna.
Znowu napisałam wiersz.
Rademenes - zaczarowany kot z serialu dla dzieci i młodzieży "Siedem życzeń"
Poleć
Pobierz
RSS
- Poleć ten artykuł znajomemu
- Znajomy został poinformowany
Nalka31 · dnia 22.08.2016 07:08 · Czytań: 764 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 22
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Wypada mi tylko zamilknąć. Wszak nie raz, nie dwa i nie trzy … pisałam, że nie znam sie na poezji. Odbieram ja niejako „organoleptycznie” . Coś mnie poruszy, coś się spodoba ... nie potrafię wyjaśnić dlaczego. Ot, zasmakowało, podrażniło receptory zachwytu, przeleciało gorącym skojarzeniem poprzez puste wnętrze czerepu. Tak stało się w tym przypadku
Pozdrawiam
Pozdrawiam
JOLA S. napisała:
Wypada mi tylko zamilknąć
Nie milknij Jolu S, chyba że masz inne środki wyrazu niż słowo do zaoferowania w komentarzach.
JOLA S. napisała:
Ot, zasmakowało, podrażniło receptory zachwytu, przeleciało gorącym skojarzeniem poprzez puste wnętrze czerepu.
Chyba nie taki pusty czerep, skoro zagląda pod takie bzdurki. Cieszę się, że zajrzałaś, a przy okazji się spodobało.
Pozdrawiam serdecznie.
Naleczko,
w środku wiersza masz dobrze, w tytule się zrobiły dwa "c". A wiersz jest fajniasty, a ja bardzo się cieszę, że Twoja Wena nie śpi <3
- bez przecinka,
- ten też jest zbędny,
-bez przecinka,
- z przecinkiem,
Cieszę się z Twojej radości pisania,
z.
w środku wiersza masz dobrze, w tytule się zrobiły dwa "c". A wiersz jest fajniasty, a ja bardzo się cieszę, że Twoja Wena nie śpi <3
Cytat:
Jednak siedem lat,
- bez przecinka,
Cytat:
literą, a kropką.
- ten też jest zbędny,
Cytat:
Nawet nie wiem(,)[quote]
- z przecinkiem,
Skoro każde, pierwsze lepsze
- z przecinkiem,
Skoro każde, pierwsze lepsze
-bez przecinka,
Cytat:
Ciekawe(,)gdzie leży corpus delicti.
- z przecinkiem,
Cieszę się z Twojej radości pisania,
z.
Zolu
Dzięki wielkie za poprawki. Tego podwójnego c nie zauważyłam. Skorygowałam przecinki. Bywa czasem, że mam z nimi problem. Albo nadmiar tak żeby nie mówili, że nie stosuję, albo za mało. Niewielka pięta achillesowa, jak chyba u wielu z nas.
Cieszę się, że wiersz fajniasty. A radość pisania była, jest i będzie. Taka mała odskocznia od codzienności.
Serdeczności.
Dzięki wielkie za poprawki. Tego podwójnego c nie zauważyłam. Skorygowałam przecinki. Bywa czasem, że mam z nimi problem. Albo nadmiar tak żeby nie mówili, że nie stosuję, albo za mało. Niewielka pięta achillesowa, jak chyba u wielu z nas.
Cieszę się, że wiersz fajniasty. A radość pisania była, jest i będzie. Taka mała odskocznia od codzienności.
Serdeczności.
Urokliwy i ciekawy tekst. Z lekkością i humorem poruszasz tu kwestię reprezentacji, tego, jak odnosi się słowo zapisane (w szczególności - przez historyków lub naocznych świadków) do tzw. rzeczywistości. Tu przerzuciłabym "lepsze" do następnego wersu, co stworzyłoby ciekawą przerzutnię:
Intrygujący i niebanalny wiersz.
Serdeczności
Cytat:
Skoro każde pierwsze
lepsze słowo można przeczytać wspak.
lepsze słowo można przeczytać wspak.
Intrygujący i niebanalny wiersz.
Serdeczności
Intro
Bardzo dziękuje za urokliwy i ciekawy, oraz intrygujący i niebanalny.
Cieszy mnie takie odczytanie, bo po prawdzie nawet sama nie pomyślałam o takich skojarzeniach. Poważnie, chociaż może gdzieś tam i taki podtekst siedział w głowie. Zatem za to również dziękuję.
A z przerzutnią, to ciekawa sugestia. Skorzystam.
Serdecznie.
Bardzo dziękuje za urokliwy i ciekawy, oraz intrygujący i niebanalny.
Cytat:
poruszasz tu kwestię reprezentacji, tego, jak odnosi się słowo zapisane (w szczególności - przez historyków lub naocznych świadków) do tzw. rzeczywistości.
Cieszy mnie takie odczytanie, bo po prawdzie nawet sama nie pomyślałam o takich skojarzeniach. Poważnie, chociaż może gdzieś tam i taki podtekst siedział w głowie. Zatem za to również dziękuję.
A z przerzutnią, to ciekawa sugestia. Skorzystam.
Serdecznie.
Też jestem ciekawa, gdzie leży corpus delicti.
Podoba mi się Twoje pisanie, Nalko, takie inne od tego, do którego przywykłam.
Pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się Twoje pisanie, Nalko, takie inne od tego, do którego przywykłam.
Pozdrawiam serdecznie
Cieszę się Lilah, że się podoba, chociaż nie będę w stanie zaspokoić Twojej ciekawości.
Czy masz na myśli moje rymowanie, którego tutaj zabrakło?
Serdeczności.
Lilah napisała:
Twoje pisanie, [...], takie inne od tego, do którego przywykłam.
Czy masz na myśli moje rymowanie, którego tutaj zabrakło?
Serdeczności.
Tak, bo myślałam, że piszesz tylko rymowane, a tu miła niespodzianka.
Tak myślałam. W rymowanych najlepiej się czuję i te mogłabym sypać z rękawa jeśli tylko mam pomysł. Takich jednak bez rymu, też kilka mam. Zatem tym bardziej cieszy mnie, że udało się kogos tym zaskoczyć.
Serdecznie.
Serdecznie.
Nikt(tym bardziej Ty) nie wie, czy historia ludzkości jest prawdziwa. Ale jedno wiem na pewno-
historia to rodzaj broni...
Jednak nie jestem też przekonany, czy przejście z tak wysokiego poziomu ogólności do wątku biograficznego, w dodatku niezwiązanego z nim tematycznie to dobry pomysł. Chociaż...luz blues.
Co do tego, że pisanie wiersza jest zbrodnią - zgadzam się w stu procentach.
W sumie dołączam do apologetów tego wiersza. Są w nim stwierdzenia "ciężkiego kalibru". Jak ja to lubię!
historia to rodzaj broni...
Jednak nie jestem też przekonany, czy przejście z tak wysokiego poziomu ogólności do wątku biograficznego, w dodatku niezwiązanego z nim tematycznie to dobry pomysł. Chociaż...luz blues.
Co do tego, że pisanie wiersza jest zbrodnią - zgadzam się w stu procentach.
W sumie dołączam do apologetów tego wiersza. Są w nim stwierdzenia "ciężkiego kalibru". Jak ja to lubię!
Trawo
Masz pod pewnym względem rację. Czytając zapisy innych książkę, wiersz, opowiadanie nie wiem jaka była ich genealogia. Zatem nie mogę potwierdzić ich prawdziwości. To wie tylko autor. W tym wypadku moje stwierdzenie (jeśli chodzi o mnie) jest troszkę przewrotne, bo jako autorka wiem skąd się wzięło. Natomiast historia ludzkości, to już inna sprawa. Fakty historyczne, te mówią same za siebie. Namacalne przedmioty, dokumenty potwierdzają ich istnienie. Nie nazwałabym raczej tego bronią. Bronią jest słowo i to, jak je wykorzystamy.
Może poziom ogólności dla czytającego jest szeroki (tak część stwierdzeń może to sugerować) Inspiracją do wiersza był jednak wątek biograficzny i tajemnicza siódemka.
Natomiast nazwanie pisania wiersza zbrodnią jest jak najbardziej przekorne. Przynajmniej dla mnie, bo sprawia mi to ogromną przyjemność.
Cieszę się, że wiersz się spodobał.
Pozdrawiam
trawa1965 napisał:
Nikt(tym bardziej Ty) nie wie, czy historia ludzkości jest prawdziwa. Ale jedno wiem na pewno-historia to rodzaj broni
Masz pod pewnym względem rację. Czytając zapisy innych książkę, wiersz, opowiadanie nie wiem jaka była ich genealogia. Zatem nie mogę potwierdzić ich prawdziwości. To wie tylko autor. W tym wypadku moje stwierdzenie (jeśli chodzi o mnie) jest troszkę przewrotne, bo jako autorka wiem skąd się wzięło. Natomiast historia ludzkości, to już inna sprawa. Fakty historyczne, te mówią same za siebie. Namacalne przedmioty, dokumenty potwierdzają ich istnienie. Nie nazwałabym raczej tego bronią. Bronią jest słowo i to, jak je wykorzystamy.
trawa1965 napisał:
Jednak nie jestem też przekonany, czy przejście z tak wysokiego poziomu ogólności do wątku biograficznego, w dodatku niezwiązanego z nim tematycznie to dobry pomysł.
Może poziom ogólności dla czytającego jest szeroki (tak część stwierdzeń może to sugerować) Inspiracją do wiersza był jednak wątek biograficzny i tajemnicza siódemka.
trawa1965 napisał:
Co do tego, że pisanie wiersza jest zbrodnią - zgadzam się w stu procentach.
Natomiast nazwanie pisania wiersza zbrodnią jest jak najbardziej przekorne. Przynajmniej dla mnie, bo sprawia mi to ogromną przyjemność.
Cieszę się, że wiersz się spodobał.
Pozdrawiam
Nie tylko Lilah poczuła się zaskoczona. Ja również Ale to miłe zaskoczenie, bo udowadniasz tym wierszem swoją wszechstronność.
Intryguje mnie ta siódemka i oczywiście nienazwany, choć wiele mówiący corpus delicti.
Pozdrawiam, Nalko
Ale to miłe zaskoczenie, bo udowadniasz tym wierszem swoją wszechstronność. Intryguje mnie ta siódemka i oczywiście nienazwany, choć wiele mówiący corpus delicti.
Pozdrawiam, Nalko
Wielkie dzięki Faith, za zaglądnięcie. Cieszę się, że i Ciebie zaskoczyłam tym wierszem.
Czasem jak widać się zdarzy, chociaż rymowane są mi najbliższe.
Zatem żeby zaspokoić Twoją ciekawość. Uchylę rąbka tajemnicy. Siedem jak by nie mówić podobno jest liczbą magiczną. Siedem dni ma tydzień, ale i siódemkę mam w dacie urodzin. Poza tym podobno charakter człowieka (czasem życie) zmienia się co siedem lat. A wiersz powstał między innymi dlatego, że w tym roku mija siedem lat jak jestem na PP. I to był impuls do napisania.
Co do owego tytułowego corpus delicti, to właśnie dziś zostawiłaś pod nim komentarz. Jednym słowem sama wypowiedziałaś się na temat mojej zbrodni i dowodu winy.
Serdeczności.
Cytat:
udowadniasz tym wierszem swoją wszechstronność.
Czasem jak widać się zdarzy, chociaż rymowane są mi najbliższe.
Cytat:
Intryguje mnie ta siódemka i oczywiście nienazwany, choć wiele mówiący corpus delicti.
Zatem żeby zaspokoić Twoją ciekawość. Uchylę rąbka tajemnicy. Siedem jak by nie mówić podobno jest liczbą magiczną. Siedem dni ma tydzień, ale i siódemkę mam w dacie urodzin. Poza tym podobno charakter człowieka (czasem życie) zmienia się co siedem lat. A wiersz powstał między innymi dlatego, że w tym roku mija siedem lat jak jestem na PP. I to był impuls do napisania.
Co do owego tytułowego corpus delicti, to właśnie dziś zostawiłaś pod nim komentarz. Jednym słowem sama wypowiedziałaś się na temat mojej zbrodni i dowodu winy.
Serdeczności.
Historia jest współcześnie wykorzystywana do geopolityki (wiesz, o czym mówię).
trawa1965 napisał:
Historia jest współcześnie wykorzystywana do geopolityki (wiesz, o czym mówię).
Owszem, wiem o czym mówisz, nie zmienia to jednak tego, że jest wykorzystana przy pomocy słów. Tylko słowna interpretacja faktów może zmienić kierunek działania. Zatem nadal będę twierdzić, że bronią słowa, a nie historia. Ta zawsze była używana do tłumaczenia lub wyjaśniania przyczyn oraz skutków, ale zawsze poprzez słowa.
Nalko, serdeczne dzięki za odsłonięcie rąbka tajemnicy
Słyszałam o tej teorii, a nawet jestem skłonna w nią uwierzyć. A jeśli to prawda, to powinnam wkrótce spodziewać się zmian
Potwierdziłaś moje przypuszczenia. Może w takim razie jeszcze będzie ze mnie jakiś detektyw
Pozdrawiam znad porannej kawy!
Nalka31 napisała:
. Poza tym podobno charakter człowieka (czasem życie) zmienia się co siedem lat.
Słyszałam o tej teorii, a nawet jestem skłonna w nią uwierzyć. A jeśli to prawda, to powinnam wkrótce spodziewać się zmian
Nalka31 napisała:
Co do owego tytułowego corpus delicti, to właśnie dziś zostawiłaś pod nim komentarz.
Potwierdziłaś moje przypuszczenia. Może w takim razie jeszcze będzie ze mnie jakiś detektyw
Pozdrawiam znad porannej kawy!
Faith
Skoro moje wyjaśnienia Cię w tym utwierdziły, to prawdopodobnie tak. Grunt to umiejętność składania puzzli z posiadanych fragmentów.
To życzę tych samych pozytywnych, na lepsze.
Serdecznie.
Cytat:
Potwierdziłaś moje przypuszczenia. Może w takim razie jeszcze będzie ze mnie jakiś detektyw
Skoro moje wyjaśnienia Cię w tym utwierdziły, to prawdopodobnie tak. Grunt to umiejętność składania puzzli z posiadanych fragmentów.
Cytat:
Nalka31 napisała:. Poza tym podobno charakter człowieka (czasem życie) zmienia się co siedem lat.Słyszałam o tej teorii, a nawet jestem skłonna w nią uwierzyć. A jeśli to prawda, to powinnam wkrótce spodziewać się zmian
To życzę tych samych pozytywnych, na lepsze.
Serdecznie.
Nalko31, witaj. Wiersz od tytułu do ostatniego wersu trzyma w napięciu. Osoba, która całe życie dźwiga ciężar, przekazując innym Swoją wiedzę. Tak mają wybrańcy, którzy wśród innych funkcjonują. Na pewno im trudno, ale sztuka wymaga poświęceń i ogromnej ilości energii. Ty masz takie cechy, że możesz funkcjonować w wielu "rzeczywistościach , może i "wymiarach".
Każdy element wiersza jest krótką zgadywanką słowną, stąd czar wypowiedzi. :
"Jednak siedem lat
to naprawdę kawał historii.
Nie mojej, tej ludzkiej. Rozciągniętej między wielką
literą a kropką. Nawet nie wiem, czy jest prawdziwa." Zapamiętam te słowa na zawsze.
Co jeszcze? Tak skonstruowałaś swój utwór, tak naprowadziłaś odbiorcę, że ten nie błądzi, tylko z odwagą kroczy.
Ciekawą drogę obrał. Drogę w nieznane, drogę w przeszłość, która jest jednak niebezpieczna - bezpieczna, Ogoniasty Rademenes stoi na dwóch rozbieżnych, miejscach które będę nowymi świata. Dla mnie peel to taki wieczny tułacz, mający przed sobą drogę.
Wstrząsnęły mną ogromnie dreszcze, już mój mózg podjął pracę. Dobrze, bezpieczniki nie wysiadły,
Każdy element wiersza jest krótką zgadywanką słowną, stąd czar wypowiedzi. :
"Jednak siedem lat
to naprawdę kawał historii.
Nie mojej, tej ludzkiej. Rozciągniętej między wielką
literą a kropką. Nawet nie wiem, czy jest prawdziwa." Zapamiętam te słowa na zawsze.
Co jeszcze? Tak skonstruowałaś swój utwór, tak naprowadziłaś odbiorcę, że ten nie błądzi, tylko z odwagą kroczy.
Ciekawą drogę obrał. Drogę w nieznane, drogę w przeszłość, która jest jednak niebezpieczna - bezpieczna, Ogoniasty Rademenes stoi na dwóch rozbieżnych, miejscach które będę nowymi świata. Dla mnie peel to taki wieczny tułacz, mający przed sobą drogę.
Wstrząsnęły mną ogromnie dreszcze, już mój mózg podjął pracę. Dobrze, bezpieczniki nie wysiadły,
Aronio bardzo Ci dziękuję za wizytę pod moim wierszem z suspensem. Podoba mi się, jak na swój sposób odczytujesz jego treść. Ma to duży urok.
Bardzo mnie cieszy, że tak postrzegasz moje skromne pisanie, a właściwie zabawę słowem, bo tak na prawdę, to ja się nim jedynie bawię.
I cieszę się, że bezpieczniki całe. Przykro by mi było, gdybym miała spowodować jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu.
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się, jak na swój sposób odczytujesz jego treść. Ma to duży urok.Cytat:
Wiersz od tytułu do ostatniego wersu trzyma w napięciu. Osoba, która całe życie dźwiga ciężar, przekazując innym Swoją wiedzę. Tak mają wybrańcy, którzy wśród innych funkcjonują. Na pewno im trudno, ale sztuka wymaga poświęceń i ogromnej ilości energii. Ty masz takie cechy, że możesz funkcjonować w wielu "rzeczywistościach , może i "wymiarach".
Bardzo mnie cieszy, że tak postrzegasz moje skromne pisanie, a właściwie zabawę słowem, bo tak na prawdę, to ja się nim jedynie bawię.
Cytat:
Wstrząsnęły mną ogromnie dreszcze, już mój mózg podjął pracę. Dobrze, bezpieczniki nie wysiadły
I cieszę się, że bezpieczniki całe. Przykro by mi było, gdybym miała spowodować jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa treść, z odrobiną ironii w samą siebie .
No zakończenie uśmiech budzi a wcześniej powaga, choć chwiejnie, "stoi". I ten korpus deliktu tak poszukiwany, ucieka chyba Ci czyli nie leży, jeszcze .
Rozejrzyj się, pomocy pewnie tylu chce udzielić, może będzie łatwiej "korpusa" rozgryźć .
Treść lekka chociaż nie jak piórko, całość budzi dziwne wrażenie ale na plus, z kilkoma mądrościami wewnątrz i uśmiechem, choć ukrytym to "słychać" go.
.No zakończenie uśmiech budzi a wcześniej powaga, choć chwiejnie, "stoi". I ten korpus deliktu tak poszukiwany
, ucieka chyba Ci czyli nie leży, jeszcze .Rozejrzyj się, pomocy pewnie tylu chce udzielić
, może będzie łatwiej "korpusa" rozgryźć .Treść lekka chociaż nie jak piórko, całość budzi dziwne wrażenie ale na plus, z kilkoma mądrościami wewnątrz i uśmiechem, choć ukrytym to "słychać" go.
Dziękuję Skroplami. Miło zobaczyć Cię pod moim wierszydłem.
Autoironia bardzo się przydaje, pomaga w życiu.
Takie stwierdzenie bardzo cieszy.
Pozdrawiam.
Cytat:
Bardzo ciekawa treść, z odrobiną ironii w samą siebie
Autoironia bardzo się przydaje, pomaga w życiu.
Cytat:
Treść lekka chociaż nie jak piórko, całość budzi dziwne wrażenie ale na plus, z kilkoma mądrościami wewnątrz i uśmiechem, choć ukrytym to "słychać" go.
Takie stwierdzenie bardzo cieszy.
Pozdrawiam.
Ostatnio dodane recenzje
- Czy guguły mogą być smaczne?
- Samotność Boga – Antoni Grycuk
- „Zabójca w bezpiece”, czyli proza niedoceniona
- Poetycka opowieść o wojnie w Donbasie - recenzja książki S. Żadana "Internat"
- Recenzja książki portalowej koleżanki
- Kazimierz Junosza „Buntownik” - recenzja książki
- Kompot. Trudny powrót do życia - recenzja książki
- Jezioro
- Król
- Pokora
- Niewolnica Isaura
- Stołówka
- Przestępczy debiut Alka
- Sen o stołku
- Kuzynka
- Co to za mundury?
- Marionetki (fragment)
- Saudade - fragment
- Prostytucja w PRL cz. 5
- Na nieznanym globie 20 lat później. cz.2
- Problemy byłego więźnia cz. 4
- Bajka o królu Srulu
- Żydek
- Dykciarze i inni, cz.3/3
- Dykciarze i inni, cz.2/3
- Dykciarze i inni, cz.1/3
- Nieporadnik przed wypłynięciem na szerokie wody pisarstwa
- Na nieznanym globie 20 lat później. cz.1
- FILIPEK CONTRA FILIP. HISTORIA MAŁO ROMANTYCZNA
- COME BACK
- Tęsknota za łzami
- Przedwieczorny seans
- Benek
- Urodziny
- Korzenie
Proza: Dolna Półka
- Ukryte Pomieszczenia Świata
- Mężczyzna z uschniętą różą
- Egzaminator 07
- Domorosły detektyw.
- Wszyscy jesteśmy różami
- Winowanie
- Egzaminator 06
- Sto donośnych słów
- Golda. Rozdział 2 Siedem razy TAK
- Żywoty świętych 2
- O wieczności
- O ludziach
- O nienawiści
- Golda. Rozdział 1. Mgła nad Miastem.
- Umierają nawet cmentarze
- Zamknięty krąg
- Prezent dla Mikołaja
- Egzaminator 05
- Stanik testowy
- Współlokatorzy
- Serynetka
- wizja z national mall
- Bluebird II
- wehikuł czasu (dane wejściowe plus teoria chaosu)
- świątynia
- Rzecz o pisarstwie *
- Nie da rady
- Niedomoga
- Wyrapidlo
- Myśli niezespolone
- Plaśnięcia
- Solarpunk
- Dnoryt
- Fosfeny
- Co słonko widziało *
- Dowody nieobecności
- o zmarłych albo dobrze
- Na wiosenne życia tchnienie
- Ostatni wieczór
- plamy słońca i cienia
- jesteś. jestem
- Poezjo, ty moja..
- jakie to proste
- Zapalniczka
- Taszczyciele wymiarów
Poezja: Dolna Półka
- Dziękuję
- ciało podatne na dotyk
- pęknięte lustro
- Dawniej znane, zapomniane
- Zabawa
- Marzenie o niebie w gębie
- nic o pokoju
- Serce jak z lawy
- nogami w chmury
- Z optymizmem na garb lat
- Niesamowite
- rozkwitanie
- Niedoskonałe
- kartki z kalendarza
- Niekontrolowane
- Do wytrącenia z oczu
- upadek Ikara
- O przedświątecznym myciu okien
- Żółtoróżowe
- Erotyk o nienasyconym
Galeria
Polecane
Nawigacja
-
Promocja -
Społeczność -
Konkursy -
Przydatne Linki -
Nasze Antologie
Ostatnie komentarze
- Gabriel G.
- 22/04/2024 20:04
- Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
- Gabriel G.
- 22/04/2024 19:44
- Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
- Gabriel G.
- 22/04/2024 19:28
- Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
- Leszek Sobeczko
- 02/04/2024 18:12
- Komu po drodze -Zapraszam [link]
- Zbigniew Szczypek
- 01/04/2024 10:37
- Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
- Darcon
- 30/03/2024 22:22
- Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. Wszystkiego co dla Was najlepsze.
- mike17
- 30/03/2024 15:48
- Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze
- Yaro
- 30/03/2024 11:12
- Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
- Marek Adam Grabowski
- 30/03/2024 10:46
- Składam wam wszystkim serdeczne życzenia świąteczne
- Kazjuno
- 28/03/2024 08:33
- Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
- mike17
- 26/03/2024 22:20
- Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
- Kazjuno
- 26/03/2024 12:12
- Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
Najnowszy:Usunięty
© Copyright by Portal Pisarski 2006-2024
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt