Łemkowszczyzna - Procesja
Poezja » Wiersze » Łemkowszczyzna
A A A

handlował rozłożonymi rękami
płukał swoje sakwy wśród wód
pasterz
czy kupiec
na przełaj

spadła noc świętojańska
pastucha sięgnął elektryczny lincz

na kraciaste pola
spadł grad kostki brukowej
rzeka zwinęła się od ciosu w pół drogi

echem
pobłyskuje ziemia
ścieg za ściegiem
wyszyta kwiatami

gdzie ruski diabeł mówi dobranoc

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Procesja · dnia 27.09.2016 07:34 · Czytań: 451 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 4
Komentarze
trawa1965 dnia 28.09.2016 04:59 Ocena: Słabe
A co to za moda? Dlaczego tytuł rozmija się z treścią?

Druga sprawa: o czym lub kim jest ten tekst?
Nalka31 dnia 28.09.2016 08:58
Patrząc na tytuł i treść, przez chwilę zastanawiałam się, co jedno z drugim ma wspólnego. Dopiero po chwili do mnie dotarło. W sumie fajny tekst, o terenach, które utraciliśmy po drugiej wojnie (częściowo). Kiedyś tereny nieuporządkowane, można było swobodnie przemieszczać się, a pasterstwo stanowiło jedno z podstawowych źródeł utrzymania. Teraz zastąpiły je zamknięte zagrody, na rzekach pojawiły się tamy. A mimo to nadal widać tam wpływy prawosławne i przycupnięte przy drogach cerkwie, na tym obszarze Bieszczad, które są po polskiej stronie. Fajny tekst, tylko trzeba wytężyć szare komórki.

Przynajmniej ja tak to widzę. Pozdrawiam. :)
viktoria12 dnia 28.09.2016 09:25
Twój wierszyk, jakby wyrósł z nasion rzuconych w wiersze nieżyjącego już Jana Szelca, bieszczadzkiego piewcy Mycykowego Działu, Sinych Wirów, Gwiazdy małej Rawki i tych wszystkich kraciastych pól, na które
Cytat:
spadł grad kost­ki bru­ko­wej


Cytat:
rzeka zwi­nę­ła się od ciosu w pół drogi
, aż boleśnie wyraźny dramat mieszkańców, gdy otrzymali zawiadomienie, że będzie budowana zapora na Sanie w Solinie i trzeba opuścić domostwa, bo będą zalane... Może piszesz o innej rzece, mnie to przychodzi na myśl wśród porannych mgieł, wśród deszczy, gdy zapora nagle pustoszeje i nieczynne helikoptery na mini lądowisku nie są w stanie wzbić się wzwyż.

Cytat:
spa­dła noc świę­to­jań­ska
pa­stu­cha się­gnął elek­trycz­ny lincz
, bo albo projekty-unijne programy, pola ogrodzone elektrycznymi pastuchami. Bacówki bez juhasów, bez pasterzy w kapeluszach - stada grzecznie pasących się owiec, nieświadomych zagrożenia ze strony wilków, którym żaden drut pod prądem niestraszny. Takie to inne, inne niż kilkanaście lat temu, gdy wszystko wokół i razem wzięte było sielskie, tajemnicze, pełne duchów, grozy, jakichś żali z przeszłości, dramatów i radości pospołu.

,, Schodzone" przeze mnie kilkanaście lat temu tereny odnajduję w zupełnie innej postaci na nowo teraz właśnie. A początkiem były mi wspomniane tomiki Jana Szelca. Rozumiem Twój tekst. może dlatego, że jak się przejdzie ze trzydzieści kilometrów w ciągu dnia po tych wertepach, a potem wsłucha w szmer Tarnawki na przykład - wtedy wiadomo w czym rzecz.
Procesja dnia 02.10.2016 13:45
Drogie Czytelniczki, niesamowicie wychwyciłyście niemal wszystkie tematy, które krążyły mi po głowie w trakcie pisania. Dziękuję za pełną uważności lekturę i wrażliwość "ludzi gór". Trawo, odpowiedzi na Twoje pytania możesz znaleźć w komentarzach pod spodem. Pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:64
Najnowszy:wrodinam