Ananke taki podniosły jest Twój wiersz. Emocje targają p. lirycznym. Taka odezwa. Niezła forma literacka, z tym, że już powoli wychodzi z użycia, że się tak wyrażę. Myślę, że takie formy były ważne w czasach nieco gorszych niż nasze (choć też niełatwe).
Ludzie chcą wolności a nie zginania karków, jednak tę wolność trzeba umieć wykorzystać. To wiemy obie.
Mnie najbardziej "porywają" :

W dłoni garść znoszonych talizmanów,
na ustach słowa: Ten ostatni raz. (...)

Toczy się życie, oręż garbi grzbiet,
w górę czy na dół i tak musisz biec.