szum tła - Tomek i Agatka
Poezja » Wiersze » szum tła
A A A
Od autora: Autor - Agnieszka Kasprzycka

kiedy ocieram się gołymi plecami o front
nie może być bardziej wietrznie i zimno
ponad trzęsienie i przemakanie

kurczenie

z dreszczu prosto pod rynnę
by przyjąć w igłach porcję płynnego szkła -
dawka ciepła podanego w kroplówkach

gdzieś pod zwałami zatętni niepozorne

zanim schronisz w dłoniach jak gołębia
wyspokajając podskórne
najpierw ogrzej oddechem
choćby przez szybę

malując po wewnętrznej bezpieczną przystań
by oczy nie wybiegały
puste

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tomek i Agatka · dnia 01.10.2016 20:27 · Czytań: 561 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 6
Komentarze
trawa1965 dnia 02.10.2016 07:17 Ocena: Przeciętne
Mnie to wygląda jak inteligentniacki, niezbyt szczery erotyk.Nie potrafię nawet określić, co tu jest dobre, a co złe, gdyż zdania wyglądają na niepowiązane ze sobą.

Uważam, że należy eksperymentować, ale nie w ten sposób! To ogromny wysiłek umysłowy dla czytelnika.
Nalka31 dnia 02.10.2016 10:13
Gdybym Cię nie znała, to może faktycznie wzięłabym ten wiersz za erotyk. Są tu takie sformułowania, które do takiego czytania pasują, ale wiersz zmusza do głębszego zastanowienia się nad treścią. Wbrew pozorom wszystko się ze sobą wiąże.

Dla mnie jest to wiersz o rozterkach, niepokojach, lęku i potrzebie bycia chronionym, o braku ciepła wewnętrznego, bezpieczeństwa. I pewnie jeszcze mogłabym dalej rozwijać. Widać też wiarę w uczucie, które jest w stanie pokonać cały ten strach i bliskość drugiej osoby.

Cytat:
zanim schronisz w dłoniach jak gołębia
wyspokajając podskórne
najpierw ogrzej oddechem
choćby przez szybę


Bardzo mnie do serca wpadł ten fragment.

Serdeczności i buziak. :)
Zola111 dnia 02.10.2016 19:37
Tak to jest, kiedy wybiega się na zimny deszcz!

Jest tutaj kilka fajnych fraz, Soki kochane:

Cytat:
z dresz­czu pro­sto pod rynnę


Cytat:
zanim schro­nisz w dło­niach jak go­łę­bia
wy­spo­ka­ja­jąc pod­skór­ne
naj­pierw ogrzej od­de­chem
choć­by przez szybę


Ale zrezygnowałabym z kolokwialnego zapodanego. - podanego po prostu,

domyślam się, że chodzi o krople ciepłych łez na zimnym deszczu (albo krople rozgrzewającego drinka?)

A ogólnie jestem na tak. Obraz wzburzenia, wzruszenia tuż po kłótni najprawdopodobniej, oddany samą metaforą. Brawo.

buziaki, z.
Tomek i Agatka dnia 02.10.2016 21:14
Trawo, zaskoczona jestem Twoją interpretacją, zapewniam Cię, że pisząc to mini, ani ciut nie myślałam, żeby biec w tym kierunku. Kurczę, nawet teraz, jak już wiem jak odbierasz, ani trochę tej erotyki tam nie widzę, ale to ja, bo może trudno jest mi spojrzeć inaczej, kiedy od początku do końca wiem na jakim lęku i strachu osadzone są te słowa. Przykro mi, że masz wrażenie "inteligentniackiego eksperymentowania", bo ja chyba w ogóle nie lubię eksperymentowania, poza kuchnią oczywiście, ale w wierszach jestem wyłącznie sobą, z całym zagubieniem i bagażem, z kłuciem serca, którego na co dzień doświadczam ;)

Co do samej treści, podpowiem w wersach tak:

Spróbuj spojrzeć oczami przez szpitalną szybę.
Spróbuj zobaczyć tam coś więcej, niż to, co się tylko może wydawać.

A co, jeśli, wybiegając oczami przez szpitalną szybę, nie zobaczy się tam nic, nikogo?

Rozejrzyj się po sali, ciszę tnie grymas malujący się na ustach,
zaledwie grymas, gdy sztorm łamie głos w środku.

Z kropli na kroplę - cała wieczność
przesącza się i przedłuża.

Pod powieką drży - oczekiwanie.

;)
ajw dnia 02.10.2016 22:32
Dwa wyrazy w tym wierszu troszeczkę mi wadzą: prosto (we frazie z dreszczu prosto pod rynnę) Według mnie jest on zbyteczny. I jeszcze zapodanego, który formą w ogóle tu nie pasuje. lepiej by było podanego.
Reszta bardzo mi się podoba :)
Tomek i Agatka dnia 04.10.2016 01:38
Nalko, Dziękuję Ci całym serduchem za zrozumienie i czucie ;)

Ty wiesz, że ja wiem, że Ty wiesz...

Tak sobie dodam jeszcze, że:

kiedy czujesz że lada chwila może spełnić się nieoczekiwane
wewnętrznie mocujesz się z samym sobą
a myśli kołują jak ćmy
usilnie próbując trzymać się światła

powietrze drży z niepokoju

gdy wiesz że po piętach drepcze ścigacz
którego nie sposób odwołać w nieskończoność
chciałbyś tu i teraz rozproszyć się w wielu kierunkach naraz
tymczasem nic tylko przykucie. mętlik i zagubienie
wzrok zawieszony w przestrzeń

;)

Buziaki Nalko i moc najgorętszych uścisków :* :*

*

Zolu, można zapewne podążać w różnych kierunkach, i wszystko będzie jak najbardziej trafne, bo słowa mają swoje meandry, zaułki, zza mgły może wyłonić się każdy jeden obraz, a i tak najważniejsza będzie nośność tej rzeki, ładunek; to coś, co uderza znienacka, gdy próbujesz zajrzeć pod pojedynczy kamień.

Oczywiście, za namową zmieniam potoczne 'zapodanego' na podanego
- Dziękuję :)

Chodziło mi Zolu tutaj o pewien rodzaj podskórnego zaaplikowania, wsączenia, jak w przypadku dożylnego wlewu. ;)

I ode mnie taka odrobinka jeszcze...

Bywa i tak, że rozglądasz się za metaforą,
i w miejscu gdzie najbardziej się jej spodziewasz,
z zapętlonych zakamarków wyłania się prozaicznie
samo życie.

;)

Buziaki i uściski Zolu. Kłaniam się wdzięczna :* :*

*
Ajw, Dziękuję :)

'Zapodanego' oczywiście zmieniam na podanego, nie znajduję tu innego trafniejszego zamiennika, wolałabym nieco przeciągnąć tę frazę o sylabę, 'podanego' czuję, że jest ciut dla mnie za krótko, bo tak urywa mi się nagle, ale chyba nic tu już nie da się szczególnego wymyślić, żeby ująć właściwie sedno. Korzystam z podpowiedzi, Zoli i Twojej :)

Prosto pod rynnę - z tym miejscem, pozwól, że jeszcze pogaworzę ciut na głos, chociaż masz rację, że to dodatkowe dopełnienie można swobodnie i bez szkody wyrzucić, bo ono i tak w domyśle mieści się już w samej frazie "z dreszczu pod rynnę".

Treść czasem sama układa się pod jakąś narzuconą pierwszymi wersami melodię, i stąd zapewne mój problem później ze skróceniem czy wyrzuceniem poszczególnych słów, przyznaję, że walczę sama ze sobą, gdy podczas głośnego czytania, o swoje brzmienia upomina się płynność. ;)

Smocze buziaki i galopujące w rytm pozdrowienia :) :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty