ajw, może nie jestem ekspertem, ale znam zasady obowiązujące w poezji, choć sama jeszcze ich nie umiem wykorzystywać. Ale nie znasz mojej desperacji w dążeniu do celu. N pewno nie po trupach, ale jestem wytrwała, choć mam i poczucie zwątpienia czasami. Napisałaś
"Aronio, przede wszystkim nie należy mylić autora z podmiotem lirycznym. Ja do nikogo nie mam pretensji. Bronię tylko zarzutu, ze coś w wierszu jest nielogiczne." Odróżniam narratora od autora - ich znaczenie dla utworu. Nie broń niczego, po co? Przecież to nie zarzut? Użyłam takiego słowa? Jeśli ta, to mi je wskaż.
Jednak autor jest odpowiedzialny za budowanie swojego podmiotu lirycznego, tego chyba masz świadomość? Inaczej nikt by nigdy niczego nie napisał. Sama też napisałaś w jednej z odp. do mnie, że " Aronio - pierwsza strofa nie jest nakazowa. Peelka mówi w niej do siebie
Myślę, że popełniłam jakiś błąd, bo Twoja interpretacja jest zupełnie inna niż moje zamierzenia". Dobranoc.
To nie koniec informacji o liryce. Istnieje jeszcze jeden podział (bardziej przydatny już na maturze rozszerzonej) – mianowicie według stosunku podmiotu lirycznego do autora. Zdaniem autorów „Poetyki stosowanej”, o których już wspominałam, fikcja literacka dotyczy również liryki, a tym samym konstrukcji podmiotu lirycznego, którego jesteście skłonni często z autorem utożsamiać. „Pomimo, iż romantyzm przyzwyczaił nas do na pół autobiograficznego charakteru liryki, musimy zdać sobie sprawę, że podmiot mówiący w wierszu jest przede wszystkim zobiektywizowany i wyznaczony przez samą wypowiedź, istnieje w niej i przez nią.” Nie dla wszystkich jest to oczywiste. Jeśli mamy do czynienia z liryką bezpośrednią, a więc podmiot liryczny, wypowiadając się w pierwszej osobie liczby pojedynczej ujawnia swoje uczucia bezpośrednio – to jesteśmy skłonni utożsamiać podmiot liryczny z autorem. Przyjrzyjmy się utworowi Tadeusza Różewicza pt. „Ocalony”http://studiowac.pl/5304/lekcja-9-rodzaje-podmiotow-lirycznych/