załom - ks-hp
A A A

Ona wzbudza bębny, to przypomina
o sztywnym dudnieniu twoich korytarzy,
gdzie prowadzisz palec jak latarenkę
księżycowego światła, przez piękno
uchwytnych membran. Korytarz i czas
ekranów – nietrzeźwość kineskopu.
Jestem ostrożna i niebezpieczna –


nie chcesz spać? Nawet liche drzwi
nie skrzypią, gdy należy. Pozwól,
że zostanę uderzeniem rytmu,
tuż pod twoim włóknem, napiętym
i nabrzmiałym jak własne oczy
o szóstej, kiedy czerwonobrzuche
otumanione miasto mówi: będzie tu,
pod wejściem, za dziesięć minut.

 

________________________

cykl: śniegozaury

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ks-hp · dnia 13.10.2016 21:24 · Czytań: 2118 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
gaga26111 dnia 13.10.2016 21:49
Ale klimat! :) normalnie się można zaćpać wyobrażeniami jakie się rodzą w głowie podczas lektury. czuć napięcie. Wibrujący niepokój. Super oddany temat. Pasuje bardzo.
Zola111 dnia 13.10.2016 22:11 Ocena: Świetne!
Gratuluję wyróżnienia w konkursie, Hapku. Serdeczności, piękny wiersz.
Ula dnia 19.10.2016 16:21 Ocena: Świetne!
Świetny wiersz, rzeczywiście pełen niepokoju. Gratuluję wyróżnienia.
Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 23.10.2016 23:07
Niepokojący przez te bębny, przez drżące membrany. Nie na darmo używają ich szamani, w tym tkwi tajemnica. Czytam z dudnieniem w uszach.
Esy Floresy dnia 15.01.2017 20:21
Krystianie, czytałam ten wiersz wielokrotnie i co ciekawe odczytuję go również wielorako. Wszystko zależy od tego co podstawię pod słowo ona - śmierć, ona - miłość, ona - przyszłość, ona - bezsenność i wiele innych onych. Jednakże to co wspólne dla tych interpretacji, to niepokój wzbudzany bębnami, membranami, rytmami. Wszystkie te emocje wraz ze słowami obrazują mi serce, to co z nim się dzieje, jak odczuwa je ciało, kiedy oczekuje na... no właśnie na to co się wydarzy za 10 minut.

Piękny wiersz, dudni sobie we mnie.

Pozdrowienia.
Gaston Bachelard dnia 19.10.2017 20:52
Tutaj jedynie fragmenty do mnie zagadały.
Ale, jak prawią, jeden lubi pomarańcze, inny jak mu stopy śmierdzą.
Tylko fragmenty więc. sorka.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty