- szanowny panie sekretarzu,
mój szpetny trzydziestoletni
chce do mamy. wreszcie.
nie wszyscy byli odwróceni.
kierowcy bazy ludzi umarłych,
dziewczyna spod lombardu,
brudna, jak czyści byli
kochankowie pierwszego kroku w chmurach.
w domu pękały w szwach
litanie ostemplowanych korespondencji.
poetka z białym warkoczem
do końca życia myślała: mój Konieczny.
sól tej ziemi, sól na rany, sól w oku.
- po co wymyślił ósmy dzień tygodnia?
skoro nawrócony w Jaffie, pewnie Żyd.
jak ostatnie zabicie psa.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt