Ojciec - AleksandraM
A A A
Klasyfikacja wiekowa: +18

Dwudziestopięcioletnia Aleksandra samotnie spędza piątkowy wieczór w mieszkaniu. Za dnia, z dziesiątego piętra, rozpościera się uroczy widok na tereny zielone. Nocą, delikatnie rozbłyskują światła rzadko przejeżdżających samochodów. W zewnętrzne, metalowe parapety okien, uderzają stanowczo i w równym tempie krople deszczu.

Młoda kobieta, leży na sofie, okryta kocem, z laptopem na kolanach, w skupieniu pracuje nad nowym projektem. Z głębokiego procesu twórczego wyrywa ją dźwięk telefonu stacjonarnego. Po piątym sygnale, zirytowana podnosi słuchawkę:

 

- Tak, słucham?!

- Cześć, córuń!

- Aaa, to ty, no cześć, tato... ym... dawno ciebie nie słyszałam...

- Dlaczego nie odbierasz? Przecież wiem, że jesteś w domu

- Tak, tak, jestem, pracuję, zresztą jak zawsze, ym, co u ciebie?

- Muszę ci się pochwalić

- No chwal się, chwal, szybko

- Zostałem generałem!

- To znaczy? Jakim generałem?

- Tak córciu, jestem generałem, jestem wielki, w końcu wszyscy mnie słuchają, jestem wielki, wielki! Rozumiesz?!

- Yhm... to znaczy nie, nie do końca, nie wiem...

- Wszyscy tutaj mnie czczą, kłaniają się, wykonują rozkazy, gdy mówię "siad" siadają, gdy mówię "baczność" stają na baczność. Szkoda, że nie możesz tego zobaczyć. Niektórzy z nich naprawdę są pierdolnięci i to zdrowo. No może kilku gości mniej, ale gdy tak ich obserwuję, kurwa, co to za towarzystwo, sami debile. Oooo, i jest, mój najwierniejszy sługa „Won mi stąd, nie widzisz, że rozmawiam?!!! Zamknij się, oj zaraz będzie kara, morda w kubeł! To rozkaz!”

- Tato, błagam, przestań, to już przestaje być zabawne. Gdzie jesteś? Z kim? Co się dzieje?

- Córuń, to nie są głupoty, takie jest życie, twój tata jest w szpitalu

-...yhm... w szpitalu...? Tato, co się dzieje? w jakim szpitalu?!

 

Nagle dzwoni domofon, Aleksandra na moment odkłada słuchawkę telefoniczną na półkę

i nerwowo podbiega do drzwi:

- Tak, słucham?

- Córuń, wpuść mnie, to ja, tata

- Tata?! ale...jak to?

- Proszę, wpuść mnie córciu

- Tak, jasne, wejdź...

 

Dziewczyna słyszy przez domofon dźwięk otwieranych drzwi wejściowych do budynku, hałas jadącej windy najpierw na parter, a później po kolei... piętro pierwsze, drugie, trzecie..., Aleksandrze pocą się dłonie..., czwarte, piąte, szóste... serce wali, siódme, ósme... brakuje tchu, dziewiąte, dziesiąte...

 

Drrrrrrrrr, dzwonek do mieszkania. Aleksandra otwiera drzwi:

- No cześć, córuń, niespodzianka, jestem

- Yyy, no cześć, taaak, niespodzianka

- Córuń, nie cieszysz się? Zobacz, jestem, żyję!

- Tak, tak, widzę, super, aleee...

 

Ojciec szybko zamyka drzwi. W jakimś dziwnym amoku rozgląda się po mieszkaniu. To zupełnie obcy mężczyzna, schudł, zapuścił brodę, wygląda jak lump, wcześniej znany z pedantycznej elegancji, teraz drastycznie inny i ten wzrok, dziki. Spogląda na pozostawioną na półce słuchawkę telefoniczną, odkłada na widełki. Jest blady, czoło ma zroszone kroplami potu, niepokojąco się uśmiecha. Zagląda do szafki i energicznie wyrywa kable telekomunikacyjne, mówiąc - to już nie będzie nam potrzebne...

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
AleksandraM · dnia 22.10.2016 10:03 · Czytań: 594 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 3
Komentarze
Bernierdh dnia 22.10.2016 18:01
Fajne i niepokojące :) Czyta się trochę jak creepypastę, ale one są zwykle gorzej napisane. Odnosisz się do pierwotnych, bardzo naturalnych lęków - boimy się rysy na "normalności" naszego świata, najbliższego otoczenia, zasadach, które nimi rządzą. To absolutna klasyka grozy (mi kojarzy się z Edgarem Allanem Poe) i dlatego twoje opowiadanie nie jest jakoś tam szczególnie oryginalne, ale mi się podobało.
Dialogi masz naturalne, opisy całkiem porządne. Wyrzuciłbym "swoim" z pierwszego zdania, bo łatwo się tego domyśleć. Zresztą gdyby Ola spędzała wieczór w cudzym mieszkaniu raczej byś o tym wspomniała :)
Pozdrawiam serdecznie.

PS: To nie list. "Ci" pisz małą literą.
skroplami dnia 23.10.2016 12:02 Ocena: Świetne!
Tak, napięcie rośnie i rośnie i zostaje koniec, który sami tworzymy.
Dobre, lubię :).
Swoisty styl, nie wiem czy to creepypasta :(, ale dźwięk słowa pasuje do opowiadania :).
Minus to, za krótkie to :(. Za tylko uchylenie okładki, pkt mniej :(. Nie? Nie można tak :(? Dobra, całość punktowa ;). Ale popraw się bo przyjdzie "ojciec" ;).
AleksandraM dnia 23.10.2016 22:11
Serdecznie dziękuję za komentarze i pozytywne oceny (zwłaszcza, iż to dolna półka). Zgadzam się ze wszystkimi uwagami :) "Ci" przeoczyłam, już poprawione :) Jest motywacja do dalszego pisania. Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty