Obrazy przed oczami mam bardzo różne... niezwykłe. Szczególnie przy końcówce można niemal poczuć ten promień światła na skórze. Poranny, ciepły, magiczny...
Przyczepię się nieco do ilości rekwizytów. Jak dla mnie jest ich tu za dużo. Wolę gdy treść skupia się na zaledwie kilku i to one budują klimat. Tutaj wszystko fruwa - seler, rzeka, krew, fiolet, łąka, drzewa, mapy. I właściwie nie wiem na czym się skupić, gdzie podziać wzrok. To utrudnia odbiór.
Spokojnie mogłabyś rozdzielić te wszystkie opisy i słowa na kilka mniejszych, ale bardziej odczuwalnych wierszy.
Trudno mi też znaleźć związek pomiędzy niektórymi strofami, szczególnie z pierwszą mam problem, choć z drugiej strony bardzo podobają mi się te "jeżynowe mapy"
Cytat:
jak mam wrócić do domu?
kiedy wzięłam się znikąd
czy można mieć matową skórę
i przypominać sobą suszę żyjąc
tak blisko rzeki?
- uroczy ten fragment, wiele mówi i sugeruje, ale pierwszy pytajnik należałoby przesunąć nieco dalej:
Cytat:
jak mam wrócić do domu
kiedy wzięłam się znikąd?
Pokombinowałabym też z drugą częścią, by była mniej skomplikowana.
jak mam wrócić do domu
kiedy wzięłam się znikąd?
czy można pamiętać suszę
żyjąc tak blisko rzeki?
Pozwolę sobie uszczuplić też inne wersy, sama oceń, czy na korzyść:
Cytat:
wiem że też tutaj jesteś
uczesana w seler
pachniesz białymi korzeniami
Cytat:
to miejsce w którym się porasta
mimowolnie łąką
leży dokładnie w połowie
- coś tutaj nie do końca gra z szykiem i brzydko burzy rytm wiersza:
to miejsce w którym mimowolnie
porasta się łąką
leży dokładnie w połowie
Cytat:
więc mnie nie puszczaj
albo patrz jak nikt
gdy wsiąkam w glebę
czerwoną strużką
wychodzącego zza drzew dnia
- podobnie tutaj:
więc nie puszczaj mnie
albo patrz jak wsiąkam w glebę
czerwoną strużką
wychodzącego zza drzew dnia
Gabrysiu, uważam że to solidny materiał na bardzo dobry wiersz, ale jeszcze wymaga nieco pracy, by ściślej powiązać ze sobą poszczególne strofy. Niech tworzą jedną, pięknie płynącą historię, która pachnie latem i leśnymi owocami
Pobaw się na przykład przestawianiem ich kolejności, tak choćby dla eksperymentu, myślę że efekty mogą być zaskakujące!
Podsumowując, pięknie tu, choć bałagan
Pozdrawiam Cię serdecznie!