kiedy staraliśmy się o siebie,
świty budziły dom uroczyście.
za oknem gruchał świat jak gołębie,
a wiatr z tarasu sam sprzątał liście.
gdy się zdobyliśmy w spólnym niebie,
dzień nam wybuchał tak zamaszyście,
że ze zdumienia cichły gołębie,
taras stroiły zielone liście.
kiedy się stało tak, sama nie wiem,
że dzień się po dniu toczył kuliście,
dom omijały nawet gołębie,
taras porastał w brązowe liście.
minęły lata, z dala od siebie
żyjemy bardziej już rzeczywiście.
w okna się tłuką wściekłe gołębie,
taras połknęły sczerniałe liście.
2.11.2016.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt