smuga skóry

dobry wiersz

Lubię takie wiersze, te kilka ostatnich wersów trafiło do mnie w szczególności.
Cóż Ci więcej napisać, kiedy człowiekowi zabrakło słów, bo się wszystkie pochowały w zamyśleniu.
Pozdrawiam.

Prosto i szczerze bez krygowania się. A w dodatku tak pięknie, chociaż wcale pięknie być nie musi ..

gdy kończy nam się czas i droga
i słońce nam już tylko szkodzi
nie znajdziesz pocieszenia w bogach
miłość się w każdym wieku rodzi


Pozdrawiam

Cześć,

Wiersz bardzo mis się podoba, z powodu tego, że jest w nim zbilansowana długość wersów i ten punkt, jedno słowo, które pozwala się zatrzymać i zastanowić dlaczego? Bohaterka wiersza boi się co będzie o wschodzie słońca, jaka czeka ją przyszłość, czy odnajdzie swojego wybranka, a może stanie się coś odwrotnego. Ona już wie co ją czeka, bo wierzyła w ideę, idealną miłość. Wydawało się, że bez siebie nie mogą istnieć.

Tylko mam małą uwagę. Masz w wierszu, aż trzy mi.



Tu z pierwszego mi możesz zrezygnować czytelnik się domyśli. Drugie jest w porządku.



Z tego mi też bym zrezygnował za dużo dopowiada, bez niego czytelnik może się zawiesić i zastanowić.

Piotr

Witaj Grain.

Hm, jeśli tak, to mi bbb. Pozdrawiam.

Al. Szamanko.

Coś kwitnie, przekwita...Wiosna zmienia się w lato, w jesień. Pewnie nie ma ucieczki przed przemijaniem, choć chciałbym inaczej. Pozdrawiam serdecznie.

Ustiuszo.

Czasem właśnie tak jest...Dziękuję za wpis. Pozdrawiam.

Witaj Opheliac.

Tak, masz rację - poprawiam. Twoje sokole oko, zawsze widzi więcej. Często duszą. Pozdrawiam serdecznie.

AjW.

Ładnie powiedziane...myślę o tym że "nie musi" Pozdrawiam bbb.

Lilah.

Chciałoby się piękniej, ale pewnie nie zawsze można. Pozdrawiam.

Witaj Apisie.

Lubię tę Twoją komentatorską inność. Pozdrawiam.

Gago.

Tak naprawdę jesteśmy częścią wierszy, więc od życia na godziny, nigdy nie uciekniemy. Cały wszechświat zbudowany jest z kontrastów, więc każdą biel pokryje tyle samo czerni... Pozdrawiam i dziękuję.

Pallas.

Tak, święta racja - poprawiam i dziękuję za podszept. Bardzo mnie cieszy że i Tobie coś... Pozdrawiam.

Witaj Wiolinowa.

Miło mi Ciebie czytać. Staram się zapominać lirycznie...Pozdrawiam bbb.

Witaj Eka.

Ładnie powiedziane...mądrze. Nie zawsze chcieć to móc. Pozdrawiam serdecznie. Piszący wiersze.

Generalnie lubię Twoje wiersze, więc nic dziwnego, że i ten polubiłam. Tu bym pomajstrowała w strukturze:




Co Ty na to, Wiolinie?

Pozdrawiam,

z.