rozjaśniasz racą-skalpelem
grubą, czarną skórę nieba
flanki skrzą się opiłkami metalu i lodu
zegar słoneczny wskazuje na mnie,
zachodzi umysł
powoli ustaje krążenie myśli - ostatnie, zdyszane
przeciskają się wśród widzów w teatrze cieni
istniejesz, trwa gra w pochowanego,
lecz nie potrafię ci odmachać
wahadło w stanie nierównowagi
najmocniej wychyla się
przy łopocie skrzydeł
jest na wyciągnięcie ręki
dzieli nas tylko szybowanie
przez wszystkie poziomy piekła
(strefę wspinaczki po klingach mieczy
rycerzy złożonych w lodowych trumnach
na taśmie bagażowej)
bałagan zapanował na Titanicu
ja - nieruchomy poruszyciel, ty – tropisz
górę szkła zdobywa się do dna, pod wodą
zsyp przepuszcza uprzejmie co zechcę
ajerkoniak, benzynę,
pudrowy puch bez poduszki
czas przyspiesza, lata zamieniają się miejscami
z ułamkami sekund
byt na mniejszą skalę zostaje wchłonięty
przez ekrany ścian,
zimno zatrzymujące
atomy w biegu i szlachetny granat
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt