dziewczynka - allaska
Poezja » Wiersze » dziewczynka
A A A

 

 

Byłam grzeczna, kilka razy

fantazjowałam: wydłubuję oczy.

Błyszczą ostrza nożyczek –

już mnie nie zobaczysz,

siostrzyczko!

 

Ogólnie byłam grzeczna, drobne psoty

do dziś poprawiają humor: dupsko

nauczycielki z naklejką imitującą oczy

idzie po korytarzu, dzieci chichoczą,

śni ci się to do dziś,

belferko?

 

Do tych grzecznych z grubsza

zawsze należałam – w kolorze

czerwieni grzeczność.

Jak truskawki na wychuchanym polu

sąsiada, jak jego krew, która gwałtownie

uderzyła do twarzy. Żyjesz jeszcze?

 

Byłam grzeczna, proszę księdza,

o aparycji kaszalota, wypchajcie się

fakolcami, kochane koleżanki,

zabawni kochankowie, zdradzałam was

i nic tego nie zmieni, że taka

się urodziłam.

 

Przecież wiecie.

 

 

 

 

 

 
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
allaska · dnia 30.05.2017 05:23 · Czytań: 712 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 14
Komentarze
Usunięty dnia 30.05.2017 08:03 Ocena: Słabe
Ja krytycznie, aczkolwiek niezłośliwie w założeniu.
Chwała celebrytce, że sama to spisała, co się daje wyczytać.
Ilość wierszówek ma wpływ jedynie na honorarium przy tekstach pisanych na zlecenie.
Sorry, ale chyba porwało Ciebie jakieś [i]stampedo.[/i]
allaska dnia 30.05.2017 15:50
Grain, czy Ty sam wiesz, co piszesz? :) Nie mniej jednak dziękuję bardzo za komentarz.
Usunięty dnia 30.05.2017 16:11 Ocena: Słabe
Tak wyszło. Uważam, że nie ma czego chwalić, chyba żeby to miało chodzić w jakimś bliżej nieznanym moim ułomnościom podgatunku prozy.
sheCat dnia 30.05.2017 16:30
nie byłam grzeczną dziewczynką - pragnęłam
wydłubać oczy siostrze
nie byłam grzeczna położyłam naklejkę
na krzesło nauczyciela -
wyszedł z klasy z oczami na dupie

gdy złamałam siódme przykazanie też nie byłam grzeczna -
czołgałam się po truskawkowym polu sąsiada
i zerwałam owoc - zapadł zmierzch

ani grzeczna w szpitalu gdy na pielęgniarkę powiedziałam
czerwony łeb
albo gdy koleżance z sąsiedniej sali pokazałam środkowy palec
za to że wyzwała mego kochanka od skurwysynów

gdy wyzwałam księdza od kaszalotów też grzeczna nie byłam
albo gdy na portalu literackim kazałam zdjąć ciepłe kapciuszki stałym bywalcom
i narozrabiałam w fazie manii też nie byłam grzeczna

nie byłam dobra - zdradzałam kilku
kochanków - w końcu spotkało mnie to samo
więcej grzechów nie pamiętam i

proszę ciebie we mnie o cierpliwość


Próbuję zrozumieć koncepcję spowiedzi, jednak forma mnie nie przekonuje. Wyszło wyliczankowo, za sprawą licznych powtórzeń, kontrolowanych czy nie, oraz identycznych form. W tym wykonaniu, dla mnie ad kosz.
Miladora dnia 30.05.2017 18:35
Rozumiem, że spowiedź sama w sobie jest formą wyliczanki, ale trochę przesadziłaś, Allasko. ;)
Jak na wiersz - za dużo tego i w dodatku czasem narracja nie brzmi zbyt spójnie.
Masz także powtórzenia, np.:
Cytat:
wy­zwa­ła mego ko­chan­ka od skur­wy­sy­nów / wy­zwa­łam księ­dza od ka­sza­lo­tów

Cytat:
po­ło­ży­łam na­klej­kę
na krze­sło

- na krześle -

Czyli - jeżeli chcesz, by wiersz dorósł do pointy, to przydałoby się jeszcze z nim pobawić.

Miłego :)
allaska dnia 30.05.2017 19:34
No cóż pisanie to ćwiczenie :) Dziękuję wszystkim za komentarze. Jeszcze się z nim pobawię...






Poprawiłam, czy tak droga krytyko lepiej? :)
ajw dnia 31.05.2017 21:20
Trochę za dużo tej "grzeczności" jak na moje oko. Ja osobiście nie przepadam za naduzywaniem jednego słowa, ale to ja, innym może pasować. Ogólnie lubię Cię czytać, bo choć nie zawsze jest dopracowane technicznie, to zawsze w Twoich wierszach jest jakaś historia :)
Ania Ostrowska dnia 31.05.2017 22:32
widzę, że wiersz się zmienił, jakby wygrzeczniał :) ale, moim zdaniem, stracił przy tym pazur. Wolałam poprzednią wersję.
Pozdrawiam
allaska dnia 01.06.2017 07:42
Ajw, Aniu, dziewczyny w poprzedniej wersji pisałam o tym o czym napiszę. Za mało było tych grzeczności i przy lepszej obserwacji wyszło, że ta dziewczynka nie była taka niegrzeczna :) Aniu ja w drugiej wersji właśnie widzę tę ironię, ten pazur, bo w pierwszej wyszło na zasadzie: byłam niegrzeczna, bo nie wyrzuciłam śmieci, tutaj ta dziewczynka z drugiej wersji bardziej diabelska wyszła, i chodzi mi teraz jakiś wiersz Brzechwy po głowie... :) ale już zapomniałam. Ajw, cieszy mnie to, że jest w moich tekstach jakaś historia, tak wiem, jeszcze nie potrafię do końca okiełznać słowa, jeszcze walczę z formą, ale podobno są też specjaliści od redakcji itd. :) i nie trzeba mocno się zniechęcać. W pierwszej wersji jak napisały sheCat i Miladora rzeczywiście tak sobie wyszło, dużo zaimków i inne grzyby się pojawiły, i cieszę się że jest podział na półki dolną i górną, moja ambicja po uwagach Miladory i sheCat ucierpiała, ale jak mogłam to zostawić na górnej półce? Coś musiałam z tym zrobić, górna pólka zobowiązuje :).
Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy tutaj przystanęli i kłaniam się pięknie :)
Ania_Basnik dnia 01.06.2017 08:09 Ocena: Świetne!
allasko Twój wiersz po zmianach jest bardzo dobry! Poprzednia wersja była jakby szkicem do tego co jest teraz. Wersja dojrzała! Tak trzymaj!
allaska dnia 01.06.2017 09:04
Wiolinowe Baśnie, bardzo, bardzo dziękuję :)
Ania Ostrowska dnia 01.06.2017 17:15
Rozumiem, co mówisz i przecież najważniejsze, żebyś Ty czuła, że powiedziałaś w wierszu, co i jak chciałaś, ale nic nie poradzę, że dla mnie przy tej przeróbce przepadł klimat, zadziorność, w jakimś sensie - wiarygodność przekazu.
Puenta stała się mdła, nijaka, sorry, tak to czuję :(
Tjereszkowa dnia 01.06.2017 18:28
Mam zdanie zbliżone do opinii Ani. Nie zdążyłam skomentować poprzedniej wersji, ale czytałam. Nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie, ale była w niej jakaś hmm... zawziętość? (szukam odpowiedniego słowa), coś co przykuwało uwagę i tworzyło klimat. Teraz tego nie ma. Mam wrażenie, że w tym drzewku przycięłaś gałązki nie tak jak trzeba. Był dziko rosnący, najeżony kolcami jałowiec, a powstała geometryczna jałowcowa figura. :D
Ale wszystkim się nie dogodzi.
allaska dnia 02.06.2017 20:10
Aniu O. , Tjereszkowa, no cóż, rzeczywiście nie wszystkim dogodzi... :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty