wracam przez dymnie poszarpane lasy,
gdzie na każdym pęknięciu
na niebie gałęzi
kwitną pąki niby ćmiące iskry.
rozgrzana ziemia wije się ścieżką,
którą depczę boso i miażdżę,
ja - przed wszystkimi,
a wszyscy - po Niej.
mały s(m)yk
prowadzi mnie za uszy
tam,
gdzie rośnie,
więc sięgam po ziarno rozgrzane jak cierń
spada czerwone jabłko
i wsiąka w dolinę jak kropla
gdy już uciekam
nagi, poplamiony, prawdziwy
za mną dym się toczy krzykliście
za mną drzewo się tli gorące
wygasa
zasypia w popiele
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt