Witaj!
Wiersz przepiękny. Bardzo podoba mi się Twoje widzenie świata. Poranek, nieśpieszna herbatka na słonecznym tarasie, w oddali kołyszące się łodzie, on zaraz przyjdzie. Bajka!

w tym pięknym momencie zastanawiam się czy nie powinnaś zrezygnować z dopełniaczówki na rzecz czasu teraźniejszego. Ale to Twoja wizja.

Tak, masz rację. Pragnienia w danym momencie są różne, więc różna jest interpretacja. Tak samo, jak czasem wiersz do nas trafia, a czasem nie, co wcale nie świadczy, że jest zły. Po prostu nie trafia w dany nastrój czytelnika.
Ja muszę mieć szczególny nastrój i umysł odcięty od codzienności, żeby w ogóle jakiś wiersz skomentować, bo jeśli tego nie ma, to to, co czytam brzmi jak zlepek niezrozumiałych słów.
Widać wczoraj mój nastrój nie był erotyczny. Ile to człowiek może dowiedzieć się o sobie czytając poezję.

Miłego dnia