ścinki - set I - Afternoon
Poezja » Wiersze » ścinki - set I
A A A

 

4.05.2017
 
nie szukaj drogi, znajdziesz ją w sercu
 
*
 
tyle poziomów
zaufania które w ostatnich
latach gdzieś się ustatkowało
i nagle 
 
gdzieś się rozpierzchło
 
 
8.05.2017
 
skąd lubię takie rzeczy
wyczyszczone miski
futro dotykające nóg
gdy przychodzę z pracy
niekoniecznie w dobrym humorze
 
ględzenie rano że miski puste
lub pełne tego czym były pełne wczoraj
nonsens trzeciej w nocy i przewracanych wazonów
z żółtymi tulipanami
dźwięk piłki na drewnianej podłodze
(koniecznie z dzwonkiem)
wylewanie kawy
bo nogi stołu zbyt chwiejne
 
skąd ja to lubię?
 
życie
na osiem kocich łap
 
 
 
13-17.05.2017
 
te włosy
 
szczupła sylwetka
ubiór
glany
 
no i chód
z daleka poznam
zdradzający brak zbytniego
przywiązania do ziemi
wyciąganie na nią tych 
którzy są zbyt głęboko
 
tak było ze mną
i z wieloma innymi których
próbowałaś wyciągać do czasu gdy
zorientowałaś się że za bardzo lubią
się grzebać
 
aż byłaś uziemiona
 
nie należy rozmawiać ze zbutwiałymi o zbutwiałych
nawet we śnie
 
wzlatywać przełamywać
bariery lądując
w oznaczonych miejscach
między pasami zieleni
i wysepkami z czerwonych cegieł
wyglądającymi jak ulepszone wersje
starego brudnego miasta wiecznie
pijanego McGowana
 
inaczej może wyjść na opak
 
*
 
z niewydanego zbioru nagłych
znaków zapytania wynika
że nigdy nie powinienem pytać
zbyt pochopnie. zamiast tego
 
słuchać jak mi zostało
przeznaczone i działać a pytać
tylko między wierszami
 
żeby z najmniejszego
znaku nie pozostało nic
prócz pogłosu:
 
kiedyś do mnie wróci
w którymś umyśle
 
 
18.05.2017
 
sprzątać i medytować
potem rozmyślać gdzie leży
piwnica czy jest sucha i ile
ma metrów czy pomieści
wszystkie rzeczy które po tobie
zostały
 
czy można
tą samą holenderską
damką podróżować długą
ulicą oglądając się na boki
bez wyrzutów sumienia
że zakrzywienia jej chłodnej
niklowanej kierownicy nosisz
w pamięci dłoni
 
aż do pętli
nic nie jest pewne
zwłaszcza to czy tam wyląduję
za nasypem widziałem
dom schowany w roślinności
odchodzącą od niego szutrową
ścieżkę
 

 
niewiedzą
reagować na uświadomione
lęki robić miny:
wszystko jest fantomem
wytworem wyobraźni
 
tak się dystansować
 
jednocześnie robiąc swoje
im dalej tym mniej po omacku
jakby dłonie wydłużały się
a ręce rosły
i spadało przyciąganie
 
rzeczy do mnie
mnie do ziemi
 
 
24.05.2017
 
nawet
przy pewnych próbach
połączenia nie trwało
to długo  nawiązaliśmy
kontakt na trwałość szyi
ujętej w okowy
 
potem było łatwiej
niedające się szybko zapomnieć
sny
(czasem wbijające się w dni)
wrażenie że jadę nie tą koleją rzeczy
supłanie zawiniątek  myśli 
po których rozwinięciu okazuje się
że ich natura jest pusta
 
(ale nie ukazuje się
i przez to wpadanie w pułapkę:
 
abstrakcja brązowiejąca od materii
rozgłos statyki)
 
*
 
mówiłaś
że jeśli mówię
abstrakcją to znaczy
że chcę od czegoś uciec
sekretnie koduję
 
dzisiaj wiem co jest nie tak
i muszę mówić dalej

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Afternoon · dnia 20.06.2017 20:21 · Czytań: 461 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
clockworklukis dnia 26.06.2017 17:46
1. Trochę zbyt minimalistyczny, jak na mój gust brakuje mu cięcia, które by wytworzyło wewnętrzny balans. W tej formie brzmi jak fragment, nie jak samodzielny utwór.

2. Mój ulubiony, bo wyróżniający się na tle Twoich kompozycji lekkością i konsekwencją.

3-4. Tych wierszy niestety nie zrozumiałem, jakkolwiek próbuję je zinterpretować.

5. W większości momentów całkowicie zrozumiały i konsekwentny, jednakże pointa wybiła mnie całkowicie z rytmu i znów czuję się jakbym walił głową w mur.

Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty