Alicja w krainie snów - Koniczyna
Proza » Miniatura » Alicja w krainie snów
A A A

Stoję nad przepaścią. W dole widać mój dywan w kwiatki. O, można zauważyć nawet plamę po tym, jak wujek Leon wylał zupę. Wciąż nie mogę jej sprać. Gdy mocno się wychylę, dostrzegę z pewnością koniec stołowej nogi. Gdzieś na horyzoncie majaczy kuchenny blat. Skupiam się na rączce od czajnika. Jest tak duża jak ja!

- Oh, co za ogromny czajnik! - śmieję się, sama nie wiem dlaczego.

Kładę się na brzuchu nad krawędzią. Patrzę w dół, i macham nogami, niczym mała dziewczynka. Zrywam drzazgi ze starego stołu i próbuję upleść z nich wianek.  Kawałki drewna kaleczą mi palce, krew skapuje na odległy dywan w kwiatki. Nie czuję jednak bólu, dalej chichoczę jak obłąkana. Wkładam gotowe dzieło na głowę. 

Wstaję. Poprawiam cierniowy wianek. Rozkładam pokaleczone ręce i wspinam się na palce. Gdy lecę jak kamień w dół, piszczę z radości. Macham ramionami, udając, że umiem latać. Upadam twarzą w plamę wujka Leona. Gdy podnoszę się na nogi, zauważam, że gdzieś po drodze zgubiłam jeden z butów. Stwierdzam, że to dosyć niesprawiedliwe, więc zabieram buta także drugiej nodze. Patrzę na niego ze smutkiem, ale odrzucam mimo wszystko w bok. 

Niespodziewanie, grunt pod moimi stopami zaczyna drżeć. Coś się zbliża. W moim kierunku idzie olbrzymi mężczyzna. Trzyma w dłoni konewkę o równie imponujących gabarytach. Podlewa nią kwiatki na dywanie. Zamiast wody używa zupy. Jestem niemal pewna, że to wujek, mimo że nie mogę dostrzec jego twarzy. Ta sama kamizelka zapinana na złote guziki i ten sam zegarek, który dostał od mamy na urodziny.

Po chwili osłania mnie cień konewki, a chwilę potem zalewa strumień ciepłej zupy. Czuję, że kwiatek na dywanie, na którego środku stoję, porusza się, a następnie zaczyna rosnąć jak szalony, coraz wyżej w górę. Ocieram oczy i widzę, że reszta kwiatków podąża jego śladem.

- Zawsze wiedziałam, że zupa babci Hali ma niezwykłą moc! - przechodzi mi przez myśl.

Zamiast podłogi mam teraz las i stoję niesamowicie wysoko, na jednym z kwiatowych drzew. I wciąż się wznoszę. Stokrotki zarastają już wujka Leona, zarastają czajnik, który pogwizduje w proteście i pną się po ścianach, wypuszczając nowe, cienkie pędy, które zaczynają chwytać mnie za włosy, ramiona i stopy, oraz ciągnąć, każde w innym kierunku. 

Odganiam je jak, mogę, jednak na nic się to nie zdaje i kilka sekund przed przebudzeniem, myślę, że zginę niechybnie, przez zupę.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Koniczyna · dnia 15.07.2017 09:42 · Czytań: 523 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Niczyja dnia 15.07.2017 17:27
Witaj, Koniczyno,
Jestem akurat w trakcie czytania prawdziwej Alicji, dlatego skusił mi tytuł:)
Fajnie napisane, z dużą dozą wyobraźni i nieprawdopodobieństw, jak w oryginalnie.
Krótkie, to na minus, bo chciałabym więcej.

Pozdrawiam z kwiatowych drzew;)
Niczyja
Koniczyna dnia 15.07.2017 17:37
Bardzo się cieszę, że Ci się podobało, Niczyja. Dziękuję że wpadłaś. Miłej lektury powieści!
ghost--writer dnia 16.07.2017 11:40 Ocena: Bardzo dobre
Witaj,

1) Przecinki i kropki:

Cytat:
plamę po tym(,) jak


Cytat:
Pa­trzę w dół, i ma­cham no­ga­mi
bez przecinka


Cytat:
Gdy mocno się wy­chy­lę(,) do­strze­gę z pew­no­ścią


Cytat:
Pa­trzę w dół, i ma­cham no­ga­mi


Cytat:
Ma­cham ra­mio­na­mi(,) uda­jąc że umiem latać.


Cytat:
Je­stem nie­mal pewna, że to wujek, mimo, że
tutaj przecinek przed "że" niepotrzebny

Cytat:
na­stęp­nie za­czy­na ro­snąć, jak sza­lo­ny
tu też zrezygnowałbym z przecinka

Cytat:
Za­wsze wie­dzia­łam, że zupa babci Hali ma nie­zwy­kłą moc! - prze­cho­dzi mi przez myśl
zabrakło kropki

Cytat:
Od­ga­niam je jak, mogę
bez przecinka

Cytat:
kilka se­kund przed prze­bu­dze­niem, myślę, że
usunąłbym tutaj przecinek

2) inne

Cytat:
Roz­kła­dam po­ka­le­czo­ne ręce i wspi­nam (się) na palce.


Cytat:
ze­ga­rek, ku­pio­ny mu na uro­dzi­ny przez mamę. 


"kupiony mu na" nie brzmi dla mnie zbyt dobrze. Może zastąpić to czymś w stylu "który dostał od mamy na urodziny"

Cytat:
A sama stoję nie­sa­mo­wi­cie wy­so­ko,


raczej nie zaczyna się zdań od "A", poza tym "sama" wydaje mi się tutaj zbędne.


Cytat:
Sto­krot­ki za­ra­sta­ją już wujka Leona, za­ra­sta­ją czaj­nik, który po­gwiz­du­je w pro­te­ście i pną się po ścia­nach, wy­pusz­cza­jąc nowe, cien­kie pędy, które za­czy­na­ją chwy­tać mnie za włosy, ra­mio­na i stopy, oraz cią­gnąć, każde w innym kie­run­ku.


Uprościłbym je lub rozbił na kilka.


Poza tym, zgadzam się z Niczyją, ciekawy surrealny obraz.
Koniczyna dnia 16.07.2017 11:56
Dziękuję za odwiedziny. Gdy będę miała chwilę czasu to na pewno wprowadzę poprawki.
Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty