znowu jesień istny obłęd czas zapina mnie na rzepy
płyną słowa niewymowne banał goni za banałem
plusk za pluskiem lot za lotem całkowicie i bez reszty
by podrzucić chłam pod stopę i blejtramem przyciąć palec
śnię o niczym i nic nie śnię kurz się zbiera na pianinie
w tonach pyłu toną meble parkiet trzeszczy sam do siebie
nawet czajnik się zbuntował zamiast mruczeć nagle stygnie
a ja liczę straty w szkodach nieustannie wchodząc w debet
szum w poszumie mętnych myśli wyświechtane do cna pędzle
na synapsach tylko piski zwarcie już się czai w głowie
brnę w kolejność byle szybko byle uciec jak najprędzej
butom które ciągle cisną żeby ugnieść obraz słowem
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt