Ukryta w MINIwymiarowej - Tomasz Kucina
Kategoria Konkursowa » Odkształcenia - 2017 » Ukryta w MINIwymiarowej
A A A
Od autora: Wiersz Tomasza Kuciny.

Do Konkursu:
W tolerancjach.
Odkształcenia 2017

 

 

                  "Phantasie ist wichtiger als Wissen, denn Wissen ist begrenzt".

           "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".

                                                                        Albert Einstein

 

 

 

banicja z

Flatlandii krainy płaszczaków Edwina Abbotta

 

ukryłaś dodatkowe wymiary

zwinęłaś otoczyłaś branami

gdzieś ponad czwarty

uczone rzęsy

z rozmytą rozdzielczością

skompaktyfikowane jak cząstki Kaluzy-Kleina

heterodoksja fizyka

ty

mów mi panie Teodorze K

drgająca

maleńka pętelka energii

giętka superstruna kosmosu

twój pęd

i masa w czwartym profuzyjnym świecie

geometria z jeszcze dalszych kubatur

jak kwark

podatny na wpływ oddziaływania silnego

kolejny kaliber Kobiety

dziewięć wymiarów - plus cenny czas

drobinka

miniaturowe kółko

z jednej kwintylionowej centymetra

zmierzona długością Plancka

gna

grawitacja w związku z kształtem przestrzeni

po torus jajowodu

nurkujesz z orbitą w definicji odwrotnych kwadratów

w mój inny mini_czynny świat

rozproszając energię 

w scan zwiniętych wymiarów

 

gustowny w tolerancjach

w twych kwantytatywnych odkształceniach

 

skąd wzięłaś MINI ?

z dziesięć do minus trzydziestej trzeciej [10'-33] ?

 

--

przez: Tomasz Kucina vel @ZagonBzu

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tomasz Kucina · dnia 05.10.2017 19:57 · Czytań: 786 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
Esy Floresy dnia 16.10.2017 21:04
Tomaszu,

z pewnością wniknąłeś głęboko w temat konkursu, co poczytuję na plus, ale... chociaż lubię terminologię z dziedziny fizyki czy kosmologii w poezji, to jednak odczuwam u Ciebie przeciążenie. Momentami jest całkiem fajnie, ale w większości tekst jest dla mnie przekombinowany, co utrudnia rozeznanie się w sytuacji lirycznej. Tym razem się nie odnalazłam.

Pozdrowienia.
Tomasz Kucina dnia 17.10.2017 19:34
~Do Esy Floresy

Rozumiem. To moja intuicja czasem przeskoczy o jeden wymiar. W takim układzie o jeden, ale w tył. Wiem, że piszę zawile. Moja pięta achillesowa. Po prostu nie potrafię od tego uciec. To jest silniejsze. Więc od dawna przestałem z tym walczyć. Uwagi przyjmuję z wielkim szacunkiem. Bo są rzeczowe - merytoryczne.

~Do Esy Floresy - c.d.

W takim razie w dobrym obyczaju należałoby doprecyzować wiersz.
Pani Redaktor - taki to przekaz:

Kwadrat, mieszkaniec tytułowej Flatlandii, geometryczny maniak owładnięty manią wyższości spogląda na ograniczony świat jednowymiarowych linii . Czuje się lepszy, mądrzejszy i znacznie bardziej zaawansowany cywilizacyjnie. Wszystko szlag trafia, gdy spotyka trójwymiarową kulę, zaczyna rozumieć, że mają uzasadnienie byty wiele bardziej zaawansowane w rozwoju niż on. Że istnieją wyższe wymiary, niż jego dwuwymiarowy świat. Oto urocza opowieść Edwina A. Abbotta. Czasoprzestrzeń w moim wierszu, zaczyna więc transponować, aż staje się parafrazą wiersza. Dlatego właśnie ta banicja–Podmiot liryczny zostaje wypędzony poza obszar niezrozumianej przez byty z jego wymiaru czasoprzestrzennej nadświadomości. [Wygnaniec] zmierza do świata zauroczenia. Fizyczna metamorfoza jego kochanki–która ewoluuje ku samej fizyce [i prosto-do substytutu nauki] podnieca go w sensie intelektualnym. Oblubienica ukrywa dodatkowe, zaawansowane wymiary. Czas zaczyna biegnąć w dowolnych kierunkach, zakłóca chronologię zdarzeń i wiersza. Świat kolejnych wyższych wymiarów, oddzielony jest branami. To obiekty używane w teorii strun. W tej teorii brany to punkty zamocowania tychże strun. Jakoby ściany oddzielające kolejne światy, czyli niższe i wyższe wymiary [dokładnie wszystkie].Oczy [wzrok] kochanki sięga coraz dalej, gdzieś ponad trzeci wymiar–w którym funkcjonujemy-[my ludzie].
[Wygnaniec]-jako podmiot liryczny-staje się bardziej cielesny, a nawet seksualny–czyli, że aż fizyczny, w następstwie personifikuje już w samej teoretycznej fizyce kwantowej jako byt prymitywny [z mikrowymiaru] pomniejszony-metamorficzny naukowiec-Teodor Kaluza–[to twórca teorii mikrowymiarów]. Nieodporny na miłość, uczynniony w cielesności, a ona podrzędna jak kwark
podatna na wpływ oddziaływania silnego. [Wygnaniec] próbuje zrozumieć „masę”, „ciężar” kochanki–oto kolejny piąty wymiar, za wszelką cenę pragnie dotrzeć podświadomie do swojej oblubienicy. Jej powabne kształty to–przecież „geomeria”, i z jeszcze nieodkrytego wymiaru. Jego świat staje się cholernie skomplikowany a kochanka coraz bardziej niezrozumiałą. Ponieważ wg najnowszych przypuszczeń fizyków czasoprzestrzeń może składać się aż z dziesięciu wymiarów [dziewięć wymiarów-plus czas] kochanka jest raczej nieosiągalna. Dlatego [Wygnaniec] lokuje ją [a raczej liryczne wrażenie o niej] w mikrowymiarze [ten jest dla niego bardziej oczywisty]. Ona jest teraz „miniaturowym kółkiem”-z jednej kwintylionowej centymetra. [To fizyczna długość Plancka]. Rozprasza kobiecą energię w skanie zwiniętego wymiaru. I znowu mu ucieka, [jest niemożebna, iluzoryczna]. A on „ gustowny w tolerancjach” w dostojeństwie udzielonej jej carte blanche na dowolną formułę osobistej metamorfozy,-wkracza [w matematyczne pojęcie "tolerancji położenia i kształtu-ukochana jest przecież figurą geometryczną, zdeterminowana definicją kształtu-może prostoliniowa, może płaska, walcowata, lub w zarysie przekroju wzdłużnego, albo funkcjonalna w położeniu-np.równoległa, prostopadła, nachylona czy współosiowa, alternatywnie w tolerancji–jako systemie akceptacji], więc-["odkształcona w tejże tolerancji "co celowo w moim zamierzeniu nawiązuje do TEMATU KONKURSU]. [Wygnaniec] zaczyna rozumieć, że jego kochanka jako synteza nauki–jest wolna, nieograniczona, to parafraza jego i jej życia, i moduł całej ludzkości.

Pozdrawiam ślicznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty