Mamo, będziesz moją gwiazdką - Carvedilol
Proza » Miniatura » Mamo, będziesz moją gwiazdką
A A A

 

 

 
                                    Mamo, będziesz moją gwiazdką
 
 
– Mamo, czy jak ktoś umiera, to idzie do nieba i zamienia się w gwiazdkę?
  Córeczka i Mama leżały obok siebie w ciemności na łóżku, wpatrując się w nocne rozgwieżdżone niebo.
– Czy to prawda, Mamusiu? – dopytywała dziewczynka.
– Tak, córeczko – odpowiedziała powoli. – Tak pewnie jest.
– To już dużo ludzi umarło, popatrz. – Wskazała palcem za okno. – Tak dużo, dużo gwiazd.
Chwilę leżały w milczeniu.
 – Ciocia Jasia mówiła, że jeśli ktoś jest bardzo dobry, to Pan Bóg szybciej zabiera go do siebie, żeby jak najszybciej mieć go blisko. Ale…
– Tak, córeczko, tak czasami robi Pan Bóg.
– Ale… nie lepiej by było, żeby zabierał najpierw tych złych? Wtedy więcej dobrych ludzi żyłoby na ziemi i byłoby bardziej dobrze.
– Tak, pewnie byłoby… bardziej dobrze. – Uśmiechnęła się Mama.
– To dlaczego Pan Bóg, który jest taki mądry, tak nie robi?
– Widzisz, jeśli ktoś jest niezbyt dobry, to Bóg daje mu szansę, żeby się poprawił. Jest wtedy jak brzydka gąsienica, ale jeśli się postara, to kiedyś może się zmienić w pięknego motyla. A co wolałabyś mieć? Gąsieniczkę czy motylka?
– Motylka! – wykrzyknęła Córeczka.
– No widzisz, Pan Bóg też tak uważa.
Znowu chwila milczącej zadumy.
 – Mamusiu, a obiecasz mi, że jak już staniesz się gwiazdką, to będziesz mi co noc świecić przez okno, albo do mnie zamrugasz od czasu do czasu, co, Mamusiu?
– Tak, kochanie – odpowiedziała, łamiącym się głosem rodzicielka.
Po kolejnej krótkiej chwili ciszy odezwała się Córeczka:
– Mamo, ja wiem, że ty umierasz…
  Dwa ciała splotły się w uścisku, w drgającym od spazmów i łez, w którym wszystkie obawy, strach, żal i ból, nie wymagają słów. Zamieniły się w strużki małych łezek i dużych łez, tworzących wspólne jeziorko na poduszce. Później jeszcze długo w noc ten jeden organizm, złączony nierozerwalnie małą i dużą rączką, leżał we wszystko mówiącej ciszy i wpatrywał się w niebo. Córeczka i Mama, która niedługo stanie się gwiazdką.
 
 
 
 
 
 
 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Carvedilol · dnia 22.11.2017 10:14 · Czytań: 444 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 2
Komentarze
Melock dnia 22.11.2017 14:50 Ocena: Dobre
Niezłe. Druga linijka coś nie tak, coś zgrzyta, może dałoby się inaczej to napisać. Potem tekst leci. Ostatni akapit, bardzo ładne, choć w dwóch, trzech miejscach nieco przebajerowane. Lepiej nieco spuścić z tonu, niż wpaść w niepotrzebny patos.
Carvedilol dnia 23.11.2017 08:45
Melock
dzięki za przeczytanie i skomentowanie

Drugie zdanie nieco poprawiłem, może teraz bez zgrzytu.
Ostatni akapit zostawię, taki miał być.
Pozdrawiam
Carvedilol
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty