raz późną jesienią w jamie przy kominku
smok z szewczykiem pili domową nalewkę
bo woleli własną zamiast iść do szynku
by płacić dukatem za wodnistą zlewkę
niedaleko rynku gosć o złych zamiarach
brzydki nawet we śnie taki zwykły gnojek
knuł przeciw smokowi nawet mieszał w czarach
a w niegodziwościach pomagał mu wujek
pisał więc donosy wuj mu je powielał
że smok je owieczki straszy małe dzieci
porywa księżniczki z Wisły wodę wylał
jak szewc dużo pije a na rynku śmieci
wszyscy więc mieszczanie chociaż z wyjątkami
mając na uwadze że lubili smoka
bardzo się przejęli tymi donosami
chcieli by publicznie wybatożyć chłopa
ten gdy się dowiedział w mysią dziurę schował
za granicę kazał uciekać wujkowi
wszystko niby dobrze ale jeszcze morał
który błotem brudzi życiorys smokowi
upływały lata przemijały wieki
odeszli świadkowie smok wyjechał z kraju
tylko pozostałe z donosami teki
smoka oczerniły baju baju baju
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt