Odważnie spoglądam w stronę horyzontu.
Nie boję się bezkresu, pustki istnienia, nicości.
Nie mam lęku przestrzeni, sumienie jest czyste...
Serce nie skarlało mi jeszcze, odważnie bije...
Wiatr smaga twarz ogorzałą... Nawykłą...
Policzkiem łza spływa, koleiną zmarszczek.
Świadectwo losu gorzkiego. Wyrzeczeń...
Słonawa... Jak pot co przelany na próżno...
Nie waham się kroku uczynić na przekór.
Pod górę. Z kamieniem syzyfowym, szczęśliwy...
Wbrew sobie, zmuszony koniecznością.
Wiedziony pragnieniem bytu prawdziwego...
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt