WODA
robiło się coraz ciaśniej
matka pękała
w szwach zaczęło przeciekać
wyszła z wilgoci wypchnięta
w powietrze jakby się paliło
leciała na złamanie karku
rzęsiście się miotając
wiatr we włosach
rozerwała się
dziurkę zwilżyła aż stanął
kwiat
POWIETRZE
chciałem ją posunąć
spokojnie by jej nie rozerwać
nad wody bezkresne
mogłaby w nieskończoność żyć
i umierać spalana każdego dnia
zbyt duży chłód
między palcami przelatywała
niemiłościwie
ZIEMIA
wiatr
lekko muskał spaloną twarz
zatrzymywał na chwilę czas
pomiędzy zmarszczkami
patrzył na wszystko z góry
na dnie będąc z czasem
nie walczył
spękał gdy była już blisko
dał sobie w twarz napluć
rozerwało go od środka
OGIEŃ
wstrzymywał powietrze
by nie znaleźć się pod wodą
nie mógł jej strawić
zawsze gasiła jego zapał
miewał wybuchy niekontrolowanie się
spalał w sobie drzazgi
poszedł
chłodne zagłębienie
jest tylko gorącym wspomnieniem
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt