Nie zacichałaś
Zaprosiłaś mnie do siebie sennie,
Przeniknęłaś do mojego snu,
Niewidzialnie rozwinęłaś pełnię,
Z ramion zapłonęłaś po środeczek ud,
Zaprosiłaś i stało się ciało –
Pięknem i ducha spleceniem,
Ciało z ciałem niewidzialnie spotkało,
Miłosnym w splotach marzeniem,
I tyle było w tym nagości,
W jednej sennej godzinie,
Króciutko więcej jeszcze chciałem,
Jeszcze więcej schwytać w dziewczynie,
I tyle trwałaś w mej nagości,
Co byś zapowiedzią na początek dnia,
Włosy, dłonie, oczy nie bolały,
Byłaś,
Nie zacichałaś jak upada mgła,
Więc kiedy zamierałaś w zapowiedź dnia nowego,
I włosy i oczy i sen –
Zaplatałaś wokół nieustannie ciała,
Zaplatałaś w sukni niechętnego dnia.
czerwiec, 1994
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt