Wstał z łózka i nałożył na siebie szlafrok. Pukanie do drzwi stawało się coraz bardziej donośne.
- Idę, już idę! Spokojnie, bo zaraz mi drzwi rozwalicie.
Była trzecia w nocy.
- ,,Kto o tej porze dobija się do mnie?"
Otworzył drzwi. Na korytarzu ujrzał swego brata. Ubrany w brązowy płaszcz, na głowie miał kapelusz, który zresztą zaraz ściągnął. Obaj, nie wiedzieli jak się zachować. Stali jak posągi wmurowane w kamień. W końcu jego brat wyciągnął pierwszy rękę Rzucili się sobie w ramiona. Łzy ciekły im po policzkach.
Siedem lat bez wieści, w milczeniu, aż w końcu przysiedli w kuchni razem do stołu. Piec był nagrzany, na dworze sroga zima.
- Myślałem, że ubecy, nigdy ciebie nie puszczą. Już się nie zobaczymy.
- Było ciężko. Marzyłem o spotkaniu z tobą. Zawzięty byłem jak mnie bili. Musiałem się z tobą zobaczyć.
- Co teraz zamierzasz? Do partii nie wstąpisz a bez tego, będzie ci ciężko.
- Chce przedostać się na zachód.
- Nie dasz rady! Wszystkie granice są strzelnie strzeżone.
- Ja przyszedłem po ciebie.
- Mi jest tu dobrze. Jem swój chleb. Obcego jeść nie będę!
- Mam piętnaście minut. Jedź ze mną
- Nie…już powiedziałem.
-Zaraz musze wyjść. Transport! Nie mogę się spóźnić.
Powstali i podali sobie dłonie
- Dbaj o siebie i pilnuj się…i nie wracaj już tutaj Pod żadnym pozorem. Trzymam kciuki za ciebie!
Upłynęło dwadzieścia lat i ponownie się spotkali. Był to rok 1991. Granice zostały otwarte.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt