Zaskoczyłeś mnie ,bo pozwalałeś poczuć to co niemożliwe
Rozdmuchałeś mgłę na błękitnym niebie pośród gwiazd
Popatrz teraz ,popatrz co się dzieje ze mną
Jestem taki zagubiony i samotny .Jestem zagubiony.
Nie baliśmy się przejść przez życie razem ,nie mogłem oddychać
Nie mogłem oddychać ,dusiłem się
Obudziłem się , jednak byłem taki zaślepiony
Wpływałeś na moją wyobraźnię
Jestem teraz samotny ,jak wrak na dnie...
Ty wiedziałeś co jest mi potrzebne
Przerywałeś ciszę pośród krzyku
Gdzie jesteś jak Cię potrzebuję ?
Zagubiony...
Leciałem jak samolot,i widziałem to jak we śnie
Nic nie przeszkadzało mi
Dopóki się nie obudziłem i
Okazało się że jestem zagubiony
Gdzie jesteś teraz ?
To jest poprostu zły sen
Nic nie może mi pomóc teraz
Gdy poraz kolejny
Tracę siły by żyć...
Puszczam się, i nie dowierzam
Słyszę ciszę, i widzę jak oddycham
Gdzie jestem teraz ?
Łapię oddech, i słyszę jak bije mi serce
Lecz nie widzę Ciebie
Jesteś w mojej wyobraźni,w moim śnie
Teraz gdy się palę ,potrzebuję Cie
Straciłem moc żeby z Tobą walczyć
Gdy Cię straciłem,zastanawiałem się jak Cię zdobyć
To było mocniejsze ode mnie,więc się poddałem
Manipulujesz mną ,łamiesz mnie wewnętrznie
Przełamujesz wszystko ,co nazywałem kiedyś sensem
Zagubiony...