Proza » Miniatura » Zastygając
A A A

Czasem, gdy czujemy się bardzo kochani, największą mądrością jest nie zrobić kolejnego kroku.

Powtarzałam to w sercu cały wieczór, a wszystkie szpalery i śnięte krzewy pochylały się w rozczarowaniu.

Po powrocie na północ upięłam znów miękko włosy. Dom przyjmuje mnie niezmiennie niebem pełnym nowych konstelacji. Wypełniona nocą byłam tam krótkim pocałunkiem albo ostatnim oddechem, zastygam bowiem zawsze, gdy przeszłość jest moją śmiercią. O tym, że odchodzimy, mówi nam tylko ból w piersi. Zatrzymujemy się tak jak wówczas, łapiemy oddech, oddychamy szybko, tracąc, bez przerwy tracąc. Chłoniemy uśmiechy tak szybko i nietrwale, jak trwa szczęście, gdy przytuleni patrzymy w gwiazdy. Nakładamy jego okulary na drugie, i tak na zmianę patrzymy. 

Lecz gdy przeszedł mnie pierwszy chłód, wiedziałam: to szalone lato skończyło się. Zdałam swój egzamin. Mój Boże, nigdy nie jesteśmy w stanie przeniknąć żadnego serca ani jego bólu. Widzę to dziś wyraźnie. Zaciśnięcie. Zastyganie. Skamienienie. Umierał bez przerwy, od wielu już lat razem z nią. Gdy ukochany mężczyzna traci mamę, często w myślach pytasz ją właśnie, czy zdołam wnieść jasność do otchłani w człowieku. Dotarłam tu z owej wiosny i lata, nieledwie przez przypadek. To niewytłumaczalne, był ze mną. Był dla mnie. Byłam tam z nim całkowicie. Jednakże nie przeniknę nigdy owej dławiącej ciemności, tej rany, nie mam do niej dostępu, nie zasypię sobą snu, umęczenia, ostatecznego dokonania się. 

Pozostawię go tam, gdzie go zastałam. W Słowie. Wrzucę zasuszone goździki, trochę bławatków i maków. Na początku suche kwiaty będą jak utracony raj. Patrzę na żywe jeszcze kolory i tonę, tonę, wyrzucona zostaję tylko na nieznane ziemie. Zaryzykowałam kochając. Zrobiłam, Boże, ten krok i nic mnie nie przekona, że przegrałam. Odnalazłam tylko eden w swym własnym odbiciu. 

Proszę tylko o jedno - nie zsyłaj na mnie więcej miłości. Ze wszystkim innym poradzę sobie. W ogrodzie na zawsze zdecydowałam się błąkać jak głupi, szczęśliwy ślepiec.  

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Anastazja Sorpiszewska · dnia 30.03.2018 18:19 · Czytań: 721 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 5
Komentarze
skroplami dnia 31.03.2018 08:27 Ocena: Świetne!
Witaj Anastazjo S.. Piękne, trafiające, oddające. Dwie różne miłości, nawet trzy :), w jednym krótkim "kawałku", który przez dobór słów cenny jak tysiącletni, zapisany papirus :).
Niezwykła poezja prozą jednak nie przez słowa, a przez to co odkrywają, oczom i sercom czytelników. No, zachwyca :).
Czekam dnia 31.03.2018 10:54
Anastazjo, zaprosiłaś nas do swojego ogrodu. To najpiękniejsza świąteczna uczta. Dziękuję. Niech magia Warmii i Mazur będzie z tobą.
Anastazja Sorpiszewska dnia 31.03.2018 11:57
Przyjaciele, dziękuję za odwiedziny. :) Pięknego, świątecznego czasu!
Quentin dnia 06.04.2018 13:16
Czasem lepiej wiedziec mniej

Kochac czy nie.. hm, w gruncie rzeczy wszystko jedno. I tak jestesmy skazani. Na co? A na wszystko.

Nie wiem, szczerze mowiac, czy mozna wypelnic pustke i czy nalezy to robic. Myslenie w tej kategorii sprawia, ze drugiego czlowieka postrzegamy jako lek. Wydaje sie uzyteczny, ale czy to oznacza, ze tak nalezy postepowac...?

Gleboki temat. Zawsze, gdy scieramy sie z zyciem, stajemy w obliczu pytan, ktorych czasem lepiej sobie nie zadawac. Czasem po prostu lepiej wiedziec mniej.

Jeden z tych tekstow, ktore nalezy odczuc. A odczuc w pelni moze to tylko ktos, kto ma podobne doswiadczenia do autora. Taka prawda.

Pozdrawiam serdecznie
Quen
Anastazja Sorpiszewska dnia 06.04.2018 20:07
Dziękuję za wizytę Quen.
Ty rozumiesz.
Wiesz, co mnie zastanawia? Do czasu poznania kogoś ważnego myślimy o sobie jako o pełni.
I ktoś nas wyciąga w nowe wody.
Bez pokory w miłości, rozsądku - topimy się.

Pozdrawiam serdecznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty