Z półprzymkniętymi oczyma - robert_augustyn
Proza » Miniatura » Z półprzymkniętymi oczyma
A A A

Wieczorem stawał pod drzewem i patrzył. Oczy miał przymknięte i świat pozostawał bez nieba i ziemi. Ciemność zakrywała horyzont, a wszystko, co widział, było płaskie. Długi pas ukazywał jasne „gdzieniegdzie” plamy, w których szczegóły raziły dokładnością i powodowały, że obraz stawał się jeszcze bardziej płaski. Na granicy światła i cienia, „dobra i zła”, wszystko ulegało uwypukleniu i zaokrągleniu. Nieruchome i wieczne, umieszczone poza światem, leżały rzeczy. Jego umysł nazywał je, każdemu z nich przyporządkowywał kilka liter i kilka uczuć, czasami jakieś chwile dawno skończonego, żywego życia.

Dzień nie przynosił zmiany. Jedynie szyba przysłaniała zalany mnóstwem bieli i jasności świat. Widać było tylko kontury. Przymykał oczy. Teraz musiał, nie był zdolny oprzeć się wdzierającemu pod powieki światłu. Dobru? Tam w dole, tam obok, chodzili ludzie. Oczy mieli otwarte i rozmawiali. Umysły ich pracowały. Analizowały, Przy okazji myślenia o sobie, myśleli o innych. A na parapecie usiadł ptak, którego mózg był nieporównywalnie mniejszy od połowy mózgu każdego ze stworzeń wędrujących deptakami w słoneczny dzień. Ptak żył, śpiewał i spacerował na krawędzi wielometrowej przepaści.

Żył tak, wiecznie, stojąc wieczorami pod drzewem, a w dzień wyglądając oknem, choć jego życie skończyło się dawno temu. Staruszek, z półprzymkniętymi oczyma.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
robert_augustyn · dnia 22.05.2018 13:57 · Czytań: 427 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
Decand dnia 22.05.2018 18:24
Niby miniatura, niby grafomaństwo, niby słówko podąża za słówkiem, ale brak w tym wszystkim puenty, jakiejś konkluzji, zakończenia. Przeczytałem słowa, ale nic z tego nie wynoszę. Albo mistycyzm za mocny, albo autor nie pofatygował się mi powiedzieć wszystkiego. Może w jego głowie ten tekst wyglądałby lepiej.

Ale za to ortografia-wzór. Chociaż tyle z tego tekstu wyniosłem.
robert_augustyn dnia 22.05.2018 22:36
Dziękuję. Z ortografią jest łatwo - mechanizacja. Czasami się z maszyną wadzimy, jednak pomaga wyśmienicie.

Kusi, aby wyjaśniać zamysł, ale nie po to pisałem ten tekścik, żeby teraz dołożyć do niego bryk. To moja podwójna porażka, bo jeśli nawet sens byłby nie do końca czytelny, to impresja powinna zadziałać. A zdaje się, że nie zadziałała.

Może tekst, który jest w poczekalni pomoże w odbiorze. Powinien być wstępem do tych moich miniaturek.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:44
Najnowszy:pkruszy