do natury - Wiolin
Poezja » Wiersze » do natury
A A A

 

zabierz mnie burzy
ocal bezchmurnością
nie pozwól otworzyć deszczom po zimie
mój czas biegnie teraz szybciej choć
nadal nie wiem czego nie wiem -
chcę być nieprzemakalny
 
boję się powalonych drzew
tak jak domów bez ludzi
 
najbardziej ciebie
kiedy dziwnie dziko
pochylasz się nad ziemią

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiolin · dnia 03.07.2018 06:51 · Czytań: 1050 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 11
Komentarze
Lilah dnia 03.07.2018 07:35
Piękny apel do natury, biorę w całości. :)
julanda dnia 03.07.2018 09:39 Ocena: Świetne!
Jakże często Autor wspomina, że chce być nieprzemakalny, i tak tworzy się całość, cykl, który opowiada i nie cichnie w czytelniku. Tym razem znów poezja, której nie sposób rozbierać, tłumaczyć. Ona wchodzi w emocje wrażliwych, tworzy fraktale odczuć, scala obrazy i rozmywa, zostawia ślad.
Nie milknij, Poeto, i koniecznie wydaj kolejny tomik, „ocal bezchmurnie”.
Pozdrawiam!
ajw dnia 03.07.2018 11:02 Ocena: Świetne!
Po komentarzu julandy trudno napisać coś, co oddało by te same odczucia. Pięknie :)
allaska dnia 03.07.2018 16:24
Protest w pierwszych trzech wersach jest dla mnie śmieszny, co mają powiedzieć roślinki które wyczekuja deszczu jak zbawienia, co mają powiedzieć przyszłe zboża, z których peel zjada chleb powszedni. Fajne zdjęcia domów bez ludzi, martwa naturę robi pewna pani Maria, jej zdjęcia tych bezdomnych domów są niesamowite. Nie zgadzam się z wymowa wiersza. I czekam na deszcz, bo bez niego ciężko, oj ciężko. PS tak czytając Twój wiersz przypomniał mi ostatnia wędrówkę mojego syna z tatą przez puszczę kampinoska, szli w deszcz cały dzień, wrócił cały i szczęśliwy:)
Peel na początku prosi :"zabierz mnie burzy" - czyż nasze życie nie jest czasem taką burzą? jak statek na morzu raz górką raz dołem? świetnie ujął walkę z żywiołem Hemingway wiadomo w jakim utworze.
pozdrawiam :)
Zola111 dnia 04.07.2018 00:58 Ocena: Świetne!
Z przyjemnością odnotowuję Twój powrót na PP, powrót do liryki, która zmusza do refleksji i wzbogaca.

Cytat:
nie po­zwól otwo­rzyć desz­czom po zimie


- piękna metafora chęci trwania w lodowej bryle, lęku przed kolejnym odkwitaniem, by nie przeżywać na nowo tego, co boleśnie rodzi burze uczuć.

Piękna pointa:

Cytat:
kiedy dziw­nie dziko
po­chy­lasz się nad zie­mią 


ta dzikość natury przeraża, zachwyca i rodzi niepokój. I niech tak zostanie!

bardzo, Wiolinie!

Serdeczności,

z.
Ania_Basnik dnia 05.07.2018 10:52 Ocena: Świetne!
Piękne emocje są w tym wierszy. Lęk, rozpacz i nadzieja. Piękne metafory.

Cytat:
naj­bar­dziej cie­bie [boję się]
kiedy dziw­nie dziko
po­chy­lasz się nad zie­mią

energetyczna i drapieżna jest ta końcówka. Podoba się!
wodniczka dnia 05.07.2018 20:04 Ocena: Świetne!
Jeden z Twoich piękniejszych. Zatapia mnie w całości i daje natchnienie.
Wiolin dnia 06.07.2018 14:09
Witaj Lilah.

To tak jak ja, Twój komentarz :) Pozdrawiam.

Witaj Julando.

Tak rzadko tu bywasz że aż za rzadko...Niezmiernie miło mi czytać powyższe, tym bardziej że nadaję na Twoich falach. Bardzo się cieszę że tu zaglądasz - jak księżyc w nowiu. Pozdrawiam i dziękuję.

Ajw.

Jak za dobrych fajnych czasów, kiedy byliśmy wszyscy w całości...Serdeczności.

Allasko.

Nie czytasz ze zrozumieniem. W przytoczonym przez Ciebie, akurat mówiłem o naturze człowieka. Jeżeli mowa o roślince mnie, to ta roślinka jest trochę inna niż pozostałe, te zielone.
Jak zauważyłaś, chcę uniknąć wszystkich tych życiowych burz, płaczu pełnego deszczu itp. Resztę zapewne sama znasz, bo przecież w końcu mamy wszyscy podobnie. Pozdrawiam.

Witaj Zolu.

Jak to zawsze Ty, czytasz moje wiersze jak własne. Rozbierasz je na części pierwsze, ze znawstwem mistrzyni. Ale w końcu jeśli nie Ty, to kto potrafi szaleć w wersach i poza nimi. Bbb się cieszę że wpadłaś na kolejny zachwyt nad wierszem. Pozdrawiam i bardzo dziękuję.

Witaj Aniu.

Dramaty natury są coraz bardziej widoczne. Broni się biedna przed najeźćami jak tylko może....
Może najwyższy czas zmienić by coś trzeba w tej materii, jeżeli już nie jest za późno. Pozdrawiam b serdecznie.

Witaj Wodniczko.

Jeżeli jest tak jak piszesz, to znaczy że warto odnaleźć w sobie kolejny kawałek wiersza. Ślicznie dziękuję. Pozdrawiam.
al-szamanka dnia 07.07.2018 20:32 Ocena: Świetne!
Jak zwykle pięknie, Wiolinie.
I z całego serca życzę Ci tej nieprzemakalności... chociaż, czy byłbyś wtedy sobą?

Pozdrawiam ciepło :)
coca_monka dnia 08.07.2018 00:08
Wiolinku,
jeśli ziemia stanie się nieprzemakalna i woda przestanie wsiąkać, czeka nas tylko powódź, ale czasem lepiej utonąć w całości, niż być rozmiękanym w kawałkach!

napoczytałam! bardzo! :)
Wiolin dnia 16.07.2018 20:40
Witaj Al.

Dobre pytanie. Mamy ich tyle w swoim życiu że aż czasem boję się pytać...Bardzo dziękuje że do mnie wpadłaś na chwilkę. Pozdrawiam serdecznie.

Witaj Coca.

No tak, to prawda, ale wiedząc że wiersze mogą więcej, mogę przecież pomarzyć. Dziękuję i pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:42
Najnowszy:pkruszy