Odkłamywanie - liathia
Poezja » Wiersze » Odkłamywanie
A A A

Czułe są ciała bławatków na zardzewiałych torach, niezdarnie wyrwane
z większej całości. Puste oczy lalki, i kundel przylegający do brzucha,
jakby był z białości skóry, może nawet jednym z jej dzieci
czekającym na widzenie, bo twarz miała łagodną.

Światło obojętne wobec nas, niby poruszone mrowisko, wraz z księżycem
wessanym przez śródleśne drzewa, i wcale nie trzeba przymykać powiek,
żeby wszystko zdawało się opadać na dno. Pełne nasion traw

na ustach, i w oku. Rysunków wśród gałęzi, tutejszej szarości. Całymi latami
z wygiętym od wiatru welonem, wciąż zaprzeczać czarnym nitkom
w wystrzępionej spódnicy. Dlatego tak ważny jest piach
niezatrzymujący wody, kiedy trzeba wracać. Mieć pożytek z Boga.

Jej dłoń jak dotknięty owad, gdy znów przepowiada dziewczynę
płaczącą nad maleńkim zarysem cienia. Wiatr rozdmuchuje bezskrzydłe
muchy. Reklamówka uczepiona trzcin szarpie nadpalonym brzegiem
jeziora. Woda zdaje się skomleć.



z cyklu: Anna

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
liathia · dnia 19.07.2018 05:24 · Czytań: 398 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 11
Komentarze
Wiolin dnia 19.07.2018 17:10
Witaj Lathio.

Nie wiem czy dobrze czytam wiersz, ale przewija mi się w nim jakaś tragedia... zapinanie przestrzeni " pustymi oczami lalki" czy "zaprzeczanie czarnym nitkom z wystrzępionej spódnicy" w swojej wymowie ma podtekst drącej się kartki czyjegoś życia. Najbardziej jestem pewny tego że jest świetnie napisany. Pozdrawiam serdecznie.
liathia dnia 19.07.2018 18:43
Dobrze czytasz, Wiolinie. Dziękuję za obecność, i słowa. Pozdrawiam.
Zola111 dnia 20.07.2018 01:08 Ocena: Świetne!
Muszę powtórzyć opinię Wiolina.

Dodam jeszcze znaczenie tytułu, który sugeruje jakieś wyjaśnienie w sprawie tragedii, dopowiedzenie okoliczności. Piękny, intrygujący wiersz, bogata metaforyka i w dodatku tajemnica. Być może zatonięcie dziecka.

Pozbyłabym się jednego przecinka:

Cytat:
Re­kla­mów­ka ucze­pio­na trzcin() szar­pie nad­pa­lo­nym brze­giem

je­zio­ra.


Piękny, wzruszający tekst. Brawo.

z.
kamyczek dnia 20.07.2018 07:38
Miałam podobne odczucia przy lekturze jak moi przedmówcy odnośnie tragedii, dlatego dodam tylko, że wiersz wywarł na mnie ogromne wrażenie Świetny.
Pozdrawiam..
liathia dnia 20.07.2018 14:00
Zola, dziękuję. Oczywiście pozbyłam się przecinka (odnośnie interpunkcji, jesteś moim guru ;) ).
Kamyczku, cieszy Twoja obecność. Dziękuję.

Pozdrawiam.
allaska dnia 20.07.2018 14:58
Ciężki wiersz, co nie oznacza, że zły. Łączą go niektóre metafory, które mówią rzeczywiście o jakiejś tragedii, ale nie mam dziś ochoty na ciężkie wiersze. Pozdrawiam:)
liathia dnia 20.07.2018 15:32
Przyznaję, że nie wiem, jak odczytać Twój komentarz (?)
Pozdrawiam.
allaska dnia 20.07.2018 17:47
Ciężki bo jest nadmiar wszystkiego , mamy tutaj i blawatki i Lalkę bez oczu, Kundla, światło jak mrowisko poruszone, księżyc, srodlesne drzewa, masa tutaj różnych elementów, a puste oczy lalki, spódnica wystrzepiona, i reklamówka oraz woda skomląca wskazują jedynie ze coś tu się złego dzieje, mówie ciężki wiersz przez zagęszczenie różnych środków. A teraz po kilkukrotnym czytaniu, ja tu nie znajduję lepiszcza, kto jest pełne nasion traw? Dno? Światło? Pełne jest po kropce i ja nie wiem co kto jest pełne. Moja sugestia, o połowę słów bym skróciła, no za dużo wszystkiego.
Poza tym pierwszy wers ostatniej strofy dziwnie brzmi z tym gdy. Przeczytaj ten wers bez gdy. Moim zdaniem lepiej wybrzmiewa. Pewnie teraz zostanę oskarżona o niezrozumienie itd. Trudno. Napisałam o moich wątpliwościach, jak odbieram ten tekst. Jest o jakiejś onej potem jest "nas", nie no, nie bardzo wyszło. Pozdrawiam
Ocena dostateczna :)
liathia dnia 20.07.2018 18:25
Dziękuję, że wróciłaś, a że z wątpliwościami, kto ich nie ma? Nie piszę od wczoraj, i trochę już znam swoje możliwości/braki/sposób obrazowania. Chyba uodporniłam się na nierozumienie moich tekstów, wiem też, że nie jest to pisanie najwyższych lotów, i żeby była jasność: absolutnie nie mam w zwyczaju zabiegać o zrozumienie, czy dopominać się go. ;) Czytamy po swojemu, tak jak czujemy, odbieramy słowa. Wrażliwość na obrazowanie, to także bardzo indywidualna sprawa.

Kto jest pełen traw, etc.? Bliscy chorej. To cykl. Najdłuższy jaki napisałam, i mimo zapewnień o końcu, nadal kontynuowany. Bez ''gdy'', możlwie, że brzmi lepiej, ale wtedy nie ma podkreślenia, że tylko w tej chwili, czy w chwilach podobnych, w taki właśnie sposób reaguje jej dłoń.

Pozdrawiam.
allaska dnia 20.07.2018 18:42
Dziękuję za odpowiedź, żeby nie było, jest tu jakaś wrażliwość, są ciekawe obserwacje, ale odkurzylabym nieco, no ale to ja. I już nie zawracam głowy. Wzięłabym na warsztat, bo tekst wart tego.
Pozdrawiam serdecznie.
liathia dnia 20.07.2018 18:51
Swoje odczekał. Nad warsztatem zawsze warto pracować, ale stylu nie zmienię. Lubię kiedy jest dużo obrazów, i gęsto od metafor, chociaż wiem, że preferowany jest doszlifowany minimalizm. Najważniejsze, to znaleźć miejsce dla siebie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 13:24
Dziękuję za życzenia »
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:84
Najnowszy:wrodinam