wieżowiec - Wiktor Mazurkiewicz
Poezja » Wiersze » wieżowiec
A A A

 

 

 
       wieżowiec


 
mieszkalny
dziewiętnaście kondygnacji
przeróżne kondycje
wieczorem
zaczyna się palić
słowami
instynktami
w złożonych konfiguracjach
 
wygasza go sen
jeden punkcik
nie zgaśnie
dziś ani jutro
blednie w świetle dziennym
choć wciąż się tli
najjaśniej nocą

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiktor Mazurkiewicz · dnia 02.08.2018 08:49 · Czytań: 566 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Komentarze
Usunięty dnia 02.08.2018 17:08
Podoba mi się, jak większość Twoich wierszy, no może bym się zastanowił nad: zgaśnie, gaśnie?
Wiktor Mazurkiewicz dnia 02.08.2018 19:00
22227

22227 napisał:
bym się zastanowił nad: zgaśnie, gaśnie?


tak, trafne spostrzeżenie. Pomyślę.
Miło mi, że coś znajdujesz w moich tekstach.
A i ja z ciekawości rzuciłem okiem na Twój wiersz "Krzyk";
chyba mamy coś wspólnego w naszej poetyce.
Dziękuję.
allaska dnia 02.08.2018 19:18
Już myślałam że to będzie wiersz na miarę Stachury "kochankowie" o katedrze;) a ja pytam się Autora, czemu to
Cytat:
jeden punk­ciknie zga­śniedziś ani jutro
???
czyżby ten kto tam mieszka cierpiał na bezsenność, jakieś zaburzenia psych. lęki, omamy? itp? :)
pozdrawiam
mariaczekanska dnia 02.08.2018 21:07
jak dla mnie trochę za dużo tych "enterów". ale to już moje gusta po prostu. :)
Wiktor Mazurkiewicz dnia 03.08.2018 09:55
22227
jeszcze raz bardzo dziękuję za celną uwagę. Poprawiłem.

allaska
Już gdzieś tu pisałem, że nie odpowiadam na pytania. Przepraszam bardzo.
Odpowiadając na pytanie interpretuję wiersz. A nie wolno odbierać potencjalnemu czytelnikowi,
satysfakcji subiektywnego odbioru.
I znów przypomnę dewizy, których się trzymam kurczowo:

"Zrozumienie wiersza jest jego śmiercią"
Jerzy Szymik
oraz któreś przykazanie Leszka Żulińskiego, że wiersz ma być niedomówiony, otwarty, tajemniczy.
Np. Tymoteusz Karpowicz nigdy nie wytłumaczył swojego Trudnego lasu i nie tylko On.
A Stachurę znam tylko ze słyszenia. Nie znam nic z jego twórczości i tym mogę się pochwalić:)

mariaczekanska

Rozumiem; ale w wierszu bezinterpunkcyjnym wersy niejako dyktują gdzie złapać oddech :)

Dziękuję bardzo.
wodniczka dnia 06.08.2018 17:11
W pierwszej części za dużo wyrazów na kon...
Sprawiają, że ciężko jakoś się to czyta.

Czegoś mi ogólnie zabrakło.
Może mam inny gust :)
Wiktor Mazurkiewicz dnia 06.08.2018 18:47
wodniczko

Tak, Twoje spostrzeżenie co do trzykrotnych kon- są słuszne. Ja sam, już nieraz, zastanawiałem się nad upłynnieniem tych początkowych wersów, ale spasowałem.
Natomiast czy druga część z niedostatkiem...?
To już kwestia gustu.
Tyle różnych było interpretacji tego wieżowca, że nic w nim nie zmienię, no może elewację:)
Z ciekawszych interpretacji, wymienię choćby - samotność, tęsknota,
a moja bliska wirtualnie poetka z Lublina w komentarzu pod wieżowcem napisała tak:

- Czyżby chodziło o punkt G ?

Dziękuję Wodniczko za komentarz.
Gramofon dnia 06.08.2018 22:32
Wciąż się tli we mnie nadzieja, że ja się nie znam, a to jest dobre. Tego się trzymajmy, ale np po co tyle tych enterów?
Wiktor Mazurkiewicz dnia 07.08.2018 05:59
Gramofon

Gramofon napisał:
Wciąż się tli we mnie nadzieja, że ja się nie znam


to jest normalny objaw,
i dobry objaw,
we mnie też dużo wątpliwości
wszak uczymy się do końca życia.

A entery?
To jest zabieg glacjologiczny;
tekst
ma wyglądać jak sopel lodu
i krople wtedy sączą się powoli
- bo każdy nowy wers
to przerwa w czytaniu
i rośnie tajemniczość
co dalej ...
co jeszcze ...

aż w końcu docieramy
do

niedomówienia
otwartości

i
podziękowania za
komentarz.


DZIĘKUJĘ
Milena1 dnia 07.08.2018 10:40
„dziewiętnaście kondygnacji
przeróżne kondycje”

Kondygnacji, kondycję - jak dla mnie za blisko siebie. No i brakuje mi określenia jakie kondycje - psychiczne, fizyczne, mentalne. Teraz jest zupełne zawieszenie tego słowa.
Ogólnie nie przepadam za wierszami - zagadkami. Obraz jaki chciałeś przedstawić nie przebił się do mojej wyobraźni. Pewnie to moja wina, ale w dobie internetu mamy jednak ten komfort, ze możemy bezpośrednio skonfrontować wiersz z czytelnikiem. Silę jego oddziaływania i zrozumienia.
Można nic nie tłumaczyć jak to drzewiej bywało - w innych czasach, ale tutaj wszyscy się uczymy, zarówno piszący jak i czytający. Jakaś sugestia co tez autor miał na myśli :) pomaga często odkryć piękną myśl lub intencję, która inaczej może przeminąć razem z wierszem niezauważona przez nikogo.
Pozdr.
Wiktor Mazurkiewicz dnia 07.08.2018 11:15
Milena1

Cytat:
prze­róż­ne kon­dy­cje
wie­czo­rem
za­czy­na się palić
sło­wa­mi
in­stynk­ta­mi
w zło­żo­nych kon­fi­gu­ra­cjach


wszystko powiedziane, a złożone konfiguracje zawierają również kamasutrzane:)

Żeby nie być posądzonym o namolność, bo ciągle o tym piszę,
proszę zerknąć do Dekalogu L. Żulińskiego (przykazania 7,8 )

No i myśl Jerzego Szymika, która nie każdemu odpowiada; mnie TAK.

"Zrozumienie wiersza jest jego śmiercią "

Dziękuję bardzo
i również pozdrawiam :)
przyszycguzik dnia 08.08.2018 13:42
Wiktor Mazurkiewicz napisał:
Zrozumienie wiersza jest jego śmiercią


Ale potem jest drugie życie, naprawdę. Dobry wiersz nawet po wyjaśnieniu pozostaje dobry.


Cytat:
kon­dy­gna­cji ... kondycje


To wydaje mi się połówką udanego zabiegu (czyli zabiegiem nieudanym ;). Chodzi o to, że gdyby najpierw były kondycje, a potem kondygnacje, to takie bliskie zestawienie nakłaniałoby czytelnika do szukania czegoś dodatkowego w tym drugim wyrazie i wtedy byłoby to do znalezienia - kondygnacje wskazują na jakieś gnaty, kości, które przywodzą na myśl szkielet, a za chwilę wypalony szkielet wieżowca. Wrażenie jeszcze dodatkowo psują „konfiguracje”, które nieco się wpisują w ten układ (bo „kon-”), a nieco z niego wypadają (bo nie „kond-”). W dodatku nie jest jasne, czy te „konfiguracje” mogłyby budować jakiś pomost znaczeniowy. W związku z tym, że te gesty stylistyczne są takie nie do końca konsekwentnie, nie jestem pewien, czy mam sobie coś na tym budować, czy to tylko przypadek, że autor włożył te sztuczki w swój tekst.

Co do enterozy, to wielkim jej użytkownikiem był Przyboś. Potem ze względu na zaangażowanie tegoż oraz ze względu na pojawienie się potoczystych dykcji wiersza wolnego u Szymborskiej. Herberta, Miłosza u innych oraz w związku z poglądem, że poezja to pisanie ładnych zdań wśród mądrych wierszooglądaczy pojawił się silny prąd krytykujący enterozę. Mnie się wydaje, że póki gęste łamanie wiersza nie jest nadużywane, może się pojawiać. Warto pamiętać, że ten środek jest też bardzo atrakcyjny i często używany przez początkujących, w
związku z tym jest też często świadectwem niewyrobionego pióra.
Wiktor Mazurkiewicz dnia 08.08.2018 15:06
przyszycguzik

Dziękuję za ciekawy komentarz.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty