Zmierzchało.
Zmierzchało, gdy przyszłam
pędzona wiatrem złudzenia, że
będzie jedno wolne miejsce.
Wolne były dwa, gdy przyszłam.
Usiadłam.
Usiadłam na jednym z dwóch
Wolnych miejsc. I zmierzchało
Jeszcze bardziej, jakby mi gorycz nieba mówiła:
to nie tu! To nie tu…
I jakby mi kwiaty w marmurze zimnym zastygłe,
jak każde życie w codzienności sidłach,
śpiewały wonią płatków rozedrganych:
Uciekaj, albo dziel z nami udrękę.
Nie wstałam.
Nie wstałam, a w milczeniu z ust czas mi ulatywał,
Jak obłoki zawstydzone po deszczu.
I dopiero,
gdy noc ciemna naprężyła we mnie strach
gwałtownym sztyletem księżyca
zadrżałam.
I dopiero,
gdy pustka pachnącej otrzeźwieniem nudy
wbiła mi się w skronie
Odeszłam.
Do zobaczenia jutro.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt