Lalki wrzeszczą. Zakładają ból,
na wcale nie martwe usta.
Kłują w oczy gardła, jak studnie.
Są mną - nawet bardziej. We mnie
wypluwają niedosyt,
we mnie pamięć, jak rzekę, tłustą od traw.
Rozebrałam siebie na części.
Ziemia drży, ponieważ idę. Na przekór snom,
w moich ptaki spadają z nieba deszczem.
Naucz mnie krzyczeć i krwawić, wołają.
Szaleństwa nieprzespanych nocy, nieruchomych
oczu. Ruchliwych jak pająki dłoni.
Zasklepiałam porwane części, podobne
powiekom niepewnym. Lalki
wrzeszczą. Potrzebują więcej,
dla wcale nie martwych dusz.
Wszeptałam w ich serca smutek, jak wiatr.
Szklane okna, porcelanowy świat,
może to tylko krzyk, a może głód.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt