Stałem nad grobem.
Och, już wiedziałem co czują Bogowie. Gorzki smak nieśmiertelności. Tyle, że oni mieli siebie nawzajem.
A ja? Już nikogo.
Samotność wypełniła powstałą w mojej duszy pustkę.
Obcy. Oto kim na powrót zostałem.
Bez zrozumienia i akceptacji stałem się niewzruszonym, prymitywnym głazem.
Czy obecność drugiego czlowieka ma naprawdę aż tak wielkie znaczenie na nasze życie?
Czy nasze ludzkie brzemię jest tak ciężkie, że musimy się dzielić nim z innymi?
Te filozoficzne i zagmatwane pytania nie opuszczały mojej głowy. Nie rozumiałem, że nawet dzięki udzieleniu na nie odpowiedzi, nie cofnę czasu.
Dlaczego Bogowie mnie tak nie miłowali i nie pozwolili mi umrzeć? Przecież osiągnąłem wszystko, co w życiu chciałem osiągnąć.
Bezcelowa tułaczka z niepojęcie ciężkim brzemieniem człowieczeństwa.
Ile musi minąć, abym mógł pójść do piekła?
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt