dzisiejszego poranka zmarła wiara,
lewituje tu i tam. zimna
jak głaz lub mróz który oszronił
wczorajsze ja, dzisiejsze ty
pochłaniają się wzajemnie
usta z ust, ciało z ciała - wyrasta epitafium
i triumfuje wśród gwiazdozbiorów
chorej wyobraźni.
umieram każdego dnia, po czym
zmartwychwstaję bez stresu,
lęku. czyżbym przysposobiła
sobie coś co nie istnieje? czyżbym
nauczyła się stąpać po gorącym piasku
tak by nie poparzyć sobie stóp?
gdzieżbym tam śmiała równać się
z chodzącym po wodzie Chrystusem.
podobno nie opuszcza grzeszników takich jak
ja
umieram po wtóre i odradzam się coraz słabsza
zawsze o jeden dzień za wcześnie.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt