Już tyle lat nie piszę wierszy,
nie czuję w ustach smaku soli,
nie gryzę ołówka spierzchłymi wargami.
Słowa wyciekły i blakną powoli.
Już z tylu lat kalendarzowych
zostały ledwie bure cienie
w miejsce akwareli zwanych wspomnieniami.
Było i nie ma - wieczne zapomnienie.
Nie kryje nic zasłona nocy.
Straciło wątek tyle nici.
Czy starczy okruchów pomiędzy wierszami
bym samym chlebem zdołał się nasycić?
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt