Spopielanie
Zapragnąłem wiele, abym sam wytrzymał,
Od stóp po ramiona, po mowę zadrżałaś,
Coś mię zniewoliła – i dodałaś skrzydła,
Tak wybrańcem jeno, jeno tyś leciała.
Uczyniłaś ze mnie szczęście zapragnione,
Na falistych włosach błyskiem ust pragnących,
W zmierającym świecie, całaś falowała,
Gdziem spojrzał na ciebie, zawszem jam pokorny.
Co raju pytanie, zawsze jest prawdziwe,
A w żywego słowa - tam popiół przejrzysty,
W braku światła duszy, który przyjdzie ranić,
Dłonią posyp głowę, posyp z garści czystej.
Posyp garścią czarną, abym cię przytulił,
Rozsyp popiół marny, abym cię wyzwolił.
30 kwietnia, 2018
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt