Czyż moja śmierć nie była waszym celem?
Czy zaprzeczycie?
Gdyż to wszystko co czynicie,
Do tego jednego się sprowadza. Lecz nie będziecie królem.
Ja, walcząc z bólem,
Ze łzami, z rodziną,
Ludzkie ciała uczyniłem mą wykładziną.
Praw wszelkich stałem się gwałcicielem.
A wy to wszystko zniszczyliście,
Przeklęci aniołowie.
Koronie nie pozwoliliście leżeć na głowie.
No to patrzcie co uczyniliście.
Patrzcie na mnie, demona bez godności.
Patrzcie na mnie, nie było litości!
Patrzcie w oczy pełne odrazy,
Przed oczyma stają niezliczone obrazy.
Zabójstwa, kradzieże, wszystkie grzechy świata.
Wszystko czyniłem, wszystkiego doświadczyłem.
Uratowałem, zabiłem. Przysięgałem, zdradziłem.
Wokół unosi się blada poświata.
Patrzcie na nią, nie zamykajcie oczu.
Patrzcie na nią, niech wam dusze zniszczy,
Niech was zostawi samych wśród zgliszczy,
Jak mnie zostawiła. Pośród łez deszczu.
Patrzcie na mnie, na wraka człowieka,
Przecież to można dostrzec z daleka.
Patrzcie jak moje serce krwawi,
Patrzcie jak dusza umiera.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt