trójność - pomnienie - coca_monka
Poezja » Wiersze » trójność - pomnienie
A A A

cisza pękała w strunach, wibrując między 
skrawkami gitary i stanem nieuchwytnego
rezonansu, w którym się najpierw znika,
jak w białych pościelach, a  potem wynurza
gwałtownie, żeby choć na chwilę zaczerpnąć.

powietrze 

powtarzałam bez przerwy, że jasność mnie przytłacza,
że kurczę się od jej spojrzenia, które ani myśli
się cofnąć. a na samym dnie obojczyków,
oczu, we wstążkach zapakowane, jak wigilijny
dar, obietnice wszelkich: piano, staccato, forte.

szaleństwo

z nauki gry na pianinie powielała opuszkami
nieskończenie wiele napięć: papilarnie żywe, 
mokre i smukłe, wszystkie z pamięci oczka 
w pończochach, klasycznych,  przewlekle czarnych. 
a czego mróz nie zapisał, wiatr ukradł.

kamień 




___________

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 18.02.2019 08:38 · Czytań: 1008 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
introwerka dnia 23.02.2019 01:07 Ocena: Świetne!
Monko,

Twój wiersz jest jak matrioszka, jak materia, z której się składamy, w której wciąż można wyróżniać coraz mniejsze cząstki, bez pewności, że dotarło się do ostatecznego DNA (co autotelicznie zaznaczasz już na początku tekstu kojarzącą się z teorią strun, sugestywną kontaminacją frazeologiczną "cisza pękała w strunach" ). Pierwszy poziom w tym zderzaczu hadronów to już tytuł, o który rozbijają się nasze nawyki leksykalne: coś tu zostało pominięte, żeby wyłuskać samą istotę; rdzeń; przez co to, co pominięte, staje się równie intrygujące, co pozostawiony "miąższ słowa". Różne wersje "brakującego" przychodzą mi do głowy, np. "po(trójność) – przy(pomnienie)", "po(trójność) – za(pomnienie)" (a więc: to, co pozostało "poza" ), klimatyczna i z muzycznym pierwiastkiem "nastrój-ność – na(pomnienie)", nie mówiąc już o tym, że samo "po mnie nie" brzmi bardzo ciekawie, jak taka egzystencjalna "odtrujność", odtrutka na przekonanie, że coś zrobi się samo, świadomość wagi każdej chwili i smakowanego na swój indywidualny sposób życia. I tym sposobem wyszedł mi wstęp do recenzji tego, czego nie ma w wierszu, jak w fizycznej materii w przeważającej części brak materii, ale to właśnie ten brak sprawia, że ten promil materialności tak wymownie rezonuje. Postaram się wrócić do zgłębiania kwarków tego wiersza, bo kompozycja, liryczność i wielowarstwowość tekstu hipnotyzuje.

Serdeczności :)
coca_monka dnia 24.02.2019 23:41
Werko,
wiersz się napisał i leżał bez tytułu, co jest u mnie rzadkością. miałam przebłyski, ale bez wyrazu. Wraz a nadejściem trójności, poszła korekta tekstu, i finalnie się okazało, że krystalizowanie było koniecznie potrzebne.
Zważywszy, że nie mogłam, ani może i chciałam wprost sugerować stanu owej matni, naciągałam prześcieradła. Niestety, przyszłaś i już od tytułu rozebrałaś, co skrzętnie maskowałam, aż zapędziłaś się do po mnie nie - które pasuje do wiersza tożsamo, jak wszystkie Twoje próby nadania warstw, pierwotnie uciętych. Nie ma bowiem w wierszu takich tajemnic, których nie pozwoliłabym odkryć. niemniej bierki każdy z nas zaczyna z innej drzazgi, mam więc nadzieję, że historię rozbiórek można nadpisać po wielokroć.

czekam na powrót, a może nawet drżę ze strachu przed tym, co w alkowie odnajdziesz ;)
introwerka dnia 26.02.2019 00:03 Ocena: Świetne!
Monko,

symbolika tekstu jest tak bogata – i tak precyzyjna zarazem – że można zedrzeć notatnik i wciąż nie dotrzeć do (se)dna :) Ale spróbuję, mimo to, rozszyfrować kolejną warstwę. Najpierw kolory: biel pościeli / biel przestrzeni / biel śniegu i innych "kwiatów mrozu", podobne do siebie (choć nieidentyczne) odcienie. Odpowiadające im: szaleństwo, powietrze i kamień (kojarzący się z mrozem na zasadzie odniesienia do wyrażenia "zamarznąć na kamień" ) pointują poszczególne części, ale też mogą tworzyć niepokojącą "mininarrację kontrapunktów", jako: przestrzeni, motywu i narzędzia. Nie trzeba tu czytać morderstwa w sensie dosłownym, raczej chodziłoby w moim odczuciu o "zbrodnię przeżywania" – wszystkiego, na wskroś – tak mocnego i bogatego, że aż ulotnego: "wszystko, czego mróz nie zapisze – wiatr ukradnie". Tak wszechstronne przeżywanie bywa mylone z szaleństwem, przed czym należy się bronić – głębokim zaczerpywaniem powietrza, a – jeśli zachodzi potrzeba – i odrzucaniem kamienia ;) Takie mniej więcej ścieżki interpretacyjne Twój wiersz inspiruje, nie stając się przy tym wcale mniej niezgłębiony – co stanowi mz. warunek sine qua non prawdziwej poezji, ale też – powód, dla którego pewnie jeszcze nie raz wrócę, by nasycać się (by posłużyć się tytułem innego Twojego wiersza) bezbrzeżnym syconym :)

Serdeczności :)
alos dnia 27.02.2019 15:20
Jestem na tak, podoba mi się misterna plastyka tego wiersza
a może nawet bardziej kompozycja, no i ta potrójność
wszędobylska, a nie do rozwiązania ostatecznego jak gra
w papier, nożyce i kamień, gdzie ciężary przełamują się nawzajem
namacalnością doświadczeń. Reasumując - kawał dobrej roboty. :)
Zola111 dnia 04.03.2019 16:34 Ocena: Świetne!
Świetny wiersz, Monco!

Po komentarzach Inrto trudno coś dodać. Powtórzę jedynie, że świetny i tak pojemny, tyle w nim przestrzeni, że jednocześnie otwiera i zatyka. I bardzo mi się podobają te babskie akcenty. Cudne są. Gratuluję kolejnego bardzo udanego wiersza. Buziaki,

z.
sheCat dnia 26.04.2020 21:46
Ten ogromnie mi się podoba i wcale nie czuję żadnego przytłoczenia, nie jest za gęsto. Dobrze, że zajrzałam, bo to naprawę wyjątkowy wiersz. Jak zwykle kradnę wisienkę - albo dwie: papilarnie żywe oraz przewlekle czarne pończochy :)
Brawo!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:56
Najnowszy:Mizune__