Długa rachuba - zawsze
Poezja » Pogranicze » Długa rachuba
A A A

W tej rodzinie umieramy dwa razy do roku.

 

 

                Styczeń zawsze mija bez fajerwerków. Właściwie zanim jeszcze przywykniemy do zmiany ostatniej cyfry w dacie, musimy już (na siłę) przypominać sobie, by zmieniać też miesiąc. Ten, szczęśliwie, jest krótki. W tym roku wyjątkowo zaśnieżony. Nasze dni z zewnątrz wyglądają na pokryte szronem.

                Marzec przemilczam.

                W kwietniu powinna już przyjść wiosna, pąki kwiatów mogłyby wystrzelać jak rozgrzane ziarna kukurydzy. Obudzone przez ptaki, zaczynałybyśmy dni od spieniania mleka do kawy, obserwując, jak słońce odbija się w taflach lakieru na paznokciach. Wydaje się, że wiosna przynosi ukojenie. Tymczasem czas wygląda, jakby w ogóle nie zaczynały się nowe dni, szron, tak niepodobny do tej pory roku, osadza się nam na powiekach i palcach.

                Czerwiec  przecieka przez palce. Hej, myślisz, że to zbieg okoliczności, że nazwa tak cholernie barwi się zachodem słońca? Jako kobiety z rodziny K., wiemy, że to żaden krwawy przypadek.  Ot, mija, przychodzi lipiec, kolor się ociepla, przechodzi w brudny pomarańcz; dni się wydłużają, teraz trwają bez końca, zaciskamy więc zęby i przeczekujemy. W tym od zawsze byłyśmy dobre. Sierpnie są bardziej przydymione, przechodzą w brązy, a my filtrujemy dym przez płuca. To przypomina, że musimy oddychać. Brąz zaognia się jeszcze na chwilę, gdy świat ochładza się wrześniem. Światło się kurczy, chyba nie tylko my to czujemy, mówi się przecież, słońce zachodzi znacznie wcześniej. Czasami zachodzi coś więcej.

                Październik to miesiąc braku wrażeń. Dopiero jego koniec i chłód od wszystkich zmarłych sprawia, że szklą się policzki. Przecierając pomniki, przyglądasz się świeżo wyżłobionym literom? Zaróżowione powieki rozmazują nawet najdroższe tusze. Gdy ostatnio czytałam o rodzeniu kamieni, czułam, jakby to właśnie robiły moje oczy: produkowały pięciomilimetrowe kamienie, które później, mozolnie, przetaczają się po białkach, rozdrapują drobne żyłki, kaleczą rogówkę, by wyżłobić w końcu dziury w policzkach. Spadając na ziemię, rozbijają się na drobne kawałki, wyjątkowe płatki śniegu. W tych łzach spędzamy grudzień. Udajemy, że rodzina K. nadal jest rodziną. Rok kończymy patrząc, jak brokatowe drobiny zalewają niebo.

 

 

                W tej rodzinie nie kończą nas choroby ni starość. Raczej nieistniejące słowa i niewypowiedziane miesiące.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
zawsze · dnia 03.03.2019 07:57 · Czytań: 407 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 5
Komentarze
Dobra Cobra dnia 05.03.2019 08:28 Ocena: Bardzo dobre
Dramat jak jasna cholera. I na dodatek przemijanie. Dojmujaca sprawa .


zawsze,

Dwuplaszczyznowy dramat, pełen smutku oraz niewypowiedzianych zdań. Wart zasilania, by nie rzec że średniowiecznego: zasromania.

Jednak jest nadzieja! Trzeba tylko wyjechać do dużego miasta i zakupić pod nosem znana piosenkę Always look on The bright side of life.

http://youtu.be/SJUhlRoBL8M

I od razu robi się ciepło na duszy, niha podryguje, choć to jeszcze nie taniec.


Dziękuję za garść porannego smutku.

DoCo
zawsze dnia 05.03.2019 10:16
Dobra Cobro,
dziękuję za czytanie i dedykację muzyczną.

PS.
Garście porannych smutków mogłabym nawet rozdawać codziennie! ;)
Madawydar dnia 05.03.2019 12:10
Wiem, że nie wszystkie miesiące w roku są jednakowoż piękne, ale żeby tak każdy z nich był do bani...To nie zdarzyło mi się nigdy. Tu nie ma radości, nawet optymizmu i nadziei brakuje. No, może poza jednym pozytywnym akcentem: rodziny nie wykańczają choroby czy starość. Życzę odnalezienia niewypowiedzianych miesięcy, i aby słowa zaistniały. Może wtedy pojawiłby się uśmiech na mojej twarzy czytając w zupełnej innej tonacji powywszy tekst.
Tekst oczywiście jest niezły, tylko klimaty raczej nie moje.
Pozdrawiam.
zawsze dnia 05.03.2019 17:04
Przekazałabym Twoje życzenia swoim bohaterkom, Madawydar, gdyby tylko istniały ;)

Dzięki za czytanie
zawsze
Dobra Cobra dnia 05.03.2019 19:27 Ocena: Bardzo dobre
Codziennie, a nawet co drugi dzień ;)

DoCo
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty