Przychodzi za każdym razem -
by zabrać kogoś innego.
Zmartwienia nie są dziś dla niej -
nie przyznaje się do złego.
Niestety nikt jej nie powstrzyma -
niekiedy da przepustkę, da czas -
jednak ona jest dość zwinna -
nie na długo świeci twój blask.
W czarnym płaszczu nadchodzi,
palcem wylicza kto teraz.
W mrokach ciemności brodzi -
życie w chwilę odbiera.
Żywi się rozpaczą i smutkiem -
łza to dla niej słodycz obfita.
Ostatnie tchnienie jest trunkiem -
nikt nie chciałby jej spotykać.
A gdy weźmie w swe szpony,
niewinną istotę z tej ziemi -
zostają z ciała zgniłe glony -
mrok płynie z otwartych trzewi.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt