Wiara nadzieja miłość
Nie odwracam się, wyciągam dłoń gdy ktoś jest w potrzebie
Wierząc tym, którzy mówią, że to miejsce da mi w niebie
Księdza kiedyś spytałem czy tak właśnie będzie i raj czeka mnie
Westchnął tylko i niepewnie rzekł: Może tak, może tak... a może nie
Księdza kiedyś spytałem czy tak właśnie będzie i raj czeka mnie
Westchnął tylko i niepewnie rzekł: Może tak, może tak... a może jednak nie
Wielkim lękiem napełnia mnie to, co się wokół dzieje
Mimo wszystko zachować bym chciał wiarę i nadzieję
Psychologa spytałem raz czy nadzieja uleczy mój lęk
Westchnął tylko i niepewnie rzekł: Może tak, może tak... a może nie
Psychologa spytałem raz czy nadzieja uleczy mój lęk
Westchnął tylko i niepewnie rzekł: Może tak, może tak... a może jednak nie
Całe życie czekałem by z tobą być, kochanie
Czasem tylko wątpliwość mam czy To już tak zostanie
Czy w twych oczach wciąż będę kimś gdy już poznasz me strony złe
Ty odwracasz wzrok i już wiem: Może tak, może tak... a może nie
Czy w twych oczach wciąż będę kimś gdy już poznasz me strony złe
Ty odwracasz wzrok i już wiem: Może tak, może tak... a może jednak nie
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt